29 grudnia 2020
Zmierzch
Jest ―
tak
― cicho…
… to samotność nam coraz bardziej dokucza ― i ― podwieczorny skwar…
…
Pamiętasz ― jak się szło?
Idziemy brzegiem pól…
… bezpowrotnie ― inaczej…
… jakże brakuje nam ―
naszych
oczu
― i ust…
… nadciąga mrok…
…
Coś zaszeptało ― w przelocie ― spoza purpurowych kwiatów dzikiego bzu…
… w ciemniejącym
świetle ―
wyłania się ―
Chrystus
― na wskroś dębowy…
… ze wzrokiem ― utkwionym w cierpieniu…
I w tym bzie ―
ma dłonie ―
przybite
― do krzyża…
… złączone stopy…
…
Pamiętasz ― jak się szło?
Przymglone niebo…
… księżyc ― powoli nachodzi…
(Włodzimierz Zastawniak, 2015-04-03)
***
https://www.youtube.com/watch?v=d8gKvhnVrb0
22 kwietnia 2025
Belamonte/Senograsta
21 kwietnia 2025
Arsis
21 kwietnia 2025
Marcin Olszewski
21 kwietnia 2025
Belamonte/Senograsta
21 kwietnia 2025
wiesiek
21 kwietnia 2025
Trepifajksel
20 kwietnia 2025
Bernadetta
20 kwietnia 2025
Bezka
19 kwietnia 2025
sam53
19 kwietnia 2025
wiesiek