28 czerwca 2018
Oddycham w samym środku urwiska
fotka. ciała między chwastami -
mlecz i pokrzywa. zakładam rękawiczki
i zamazuję czarną farbą ( pozostaje ślad) .
życie – sceneria, iluzja.
powstała pod wpływem impulsu
mimo, że nie poczuła smaku krwi
- ona czyha – śmierć o wielu twarzach
rozpuszcza się w kwasie solnym
– rozbieram ze słów
odpływam, popadając w skrajność.
ponownie unosi mnie
ciężkie powietrze – bawi się – rozpoczyna grę
plansza przykryta mchem
walczy z bólem ( rekwizyt oddany
do przechowalni) może powróci nocą,
by świtem rozdmuchać mgłę
porównaj ją do pawiego pióra
– jest kurewsko kolorowe
28 października 2025
ais
28 października 2025
sam53
27 października 2025
wiesiek
27 października 2025
sam53
26 października 2025
ais
26 października 2025
tetu
26 października 2025
wiesiek
26 października 2025
sam53
26 października 2025
smokjerzy
26 października 2025
Belamonte/Senograsta