24 lutego 2018
chruściareczka
jestem wcieleniem nieobecnych,
pachnę weną, gdy widzimy się
w zacisznym zaułku śni nam się nagość
płonie niczym perfekcyjna rzeźba,
odbija się w oczach, tylko po to,
by spaść kwaśnym deszczem
a przecież można prościej,
wystarczy napisać baśń
w której nie zabraknie treści.
28 grudnia 2025
wolnyduch
28 grudnia 2025
wiesiek
28 grudnia 2025
sam53
28 grudnia 2025
sam53
27 grudnia 2025
marka
27 grudnia 2025
marka
27 grudnia 2025
marka
27 grudnia 2025
marka
27 grudnia 2025
marka
27 grudnia 2025
wiesiek