16 lutego 2018
efemeryd
namalowałam twój obraz
wygląda jak w sepii,
czasami rozmazany na wietrze
wtapia się w tło czerniejącego horyzontu
niczym ostanie tchnienie
nieujarzmionej żądzy
nie wypuszczę z objęć
poplątanej tajemnicy bez twarzy
- koloryzuję sny wytatuowane ogniem
pozostaną wiecznym lustrem
26 sierpnia 2025
Yaro
26 sierpnia 2025
Yaro
26 sierpnia 2025
ais
26 sierpnia 2025
ais
26 sierpnia 2025
smokjerzy
26 sierpnia 2025
Misiek
26 sierpnia 2025
Misiek
26 sierpnia 2025
sam53
25 sierpnia 2025
sam53
25 sierpnia 2025
wiesiek