5 stycznia 2014
Do ciebie
skradasz się do mnie 
poprzez myśli
słowa
jesteś w snach
czasami na jawie
płochliwa
a jednocześnie pierwszoplanowa
wyczekujesz kiedy opadnę lekko 
zwiędłym nastrojem
obrazem
po którym ciężko podnoszę głowę
zawsze tuż obok
niezauważalna
a zarazem szalona 
i niepowtarzalna
gnębisz przeznaczenie
ściskając palcami
coś co między nami powinno płonąć
czemu więc
nie podejdziesz 
i nie wskażesz kierunku drogi 
na której 
w tobie zabłądzę
31 października 2025
wiesiek
31 października 2025
Jaga
31 października 2025
Yaro
31 października 2025
sam53
31 października 2025
smokjerzy
30 października 2025
absynt
30 października 2025
ais
30 października 2025
ais
30 października 2025
wiesiek
29 października 2025
violetta