30 grudnia 2013
O świcie
o świcie
kwiaty pachną najmocniej
najszczerzej smakuje powietrze
to wzmaganie się w sobie
poranne
prawdziwe
konieczne
to otwieranie oczu
niby nie pewne
a końca snu ciekawe
i to co na początku
pomiędzy
tym co na jawie
to zachłyśnięcie
po wyciszonym oddechu
wynurzanie
przeciąganie
trwanie
te myśli pierwsze
najprostsze
najtrwalszei
to wyczekiwanie
i w niczym to wszystko
istnieć nie może
kiedy nie widzę
jak stoisz
w bliskości spojrzeń
3 listopada 2025
absynt
3 listopada 2025
absynt
3 listopada 2025
sam53
3 listopada 2025
Arsis
2 listopada 2025
absynt
2 listopada 2025
tetu
2 listopada 2025
wiesiek
2 listopada 2025
ajw
2 listopada 2025
ajw
2 listopada 2025
sam53