30 grudnia 2013
O świcie
o świcie
kwiaty pachną najmocniej
najszczerzej smakuje powietrze
to wzmaganie się w sobie
poranne
prawdziwe
konieczne
to otwieranie oczu
niby nie pewne
a końca snu ciekawe
i to co na początku
pomiędzy
tym co na jawie
to zachłyśnięcie
po wyciszonym oddechu
wynurzanie
przeciąganie
trwanie
te myśli pierwsze
najprostsze
najtrwalszei
to wyczekiwanie
i w niczym to wszystko
istnieć nie może
kiedy nie widzę
jak stoisz
w bliskości spojrzeń
18 listopada 2024
jednak trzeba od czegośjeśli tylko
18 listopada 2024
0007.
18 listopada 2024
0006.
18 listopada 2024
noc bez zgody na senTeresa Tomys
18 listopada 2024
obcaTeresa Tomys
18 listopada 2024
ból którego nie widaćTeresa Tomys
18 listopada 2024
Ułudadoremi
18 listopada 2024
TO MINIEAtanazy Pernat
18 listopada 2024
Śpiew ptaków to są myśliEva T.
18 listopada 2024
Trwogadoremi