15 kwietnia 2013
nie ciesz się tak
gdy odchodzą motyle
nieogarniona
ciszą na fortepienie
grasz moje przekleństwo
jeszcze jestem czekam
na dotyk
jutra eutanazją dawnego razem
autyzm przewidywań
w uprzywilejowanych poczekalniach
pozornie bez szans
milczeniem oczu
taka kolej rzeczy
nogami w piekle głowa w chmurach
bo raj znajduje się gdzieś indziej
w świecie którego nie ma
samotność niewybrana
malowanki przybrane w deszcz
jednak
przechodzę od drzwi do okna
nowa wiosna
pójdę za nią
30 czerwca 2025
wiesiek
30 czerwca 2025
ajw
29 czerwca 2025
wiesiek
28 czerwca 2025
sam53
28 czerwca 2025
Arsis
28 czerwca 2025
violetta
28 czerwca 2025
dobrosław77
28 czerwca 2025
Istar
27 czerwca 2025
Yaro
27 czerwca 2025
Jaga