27 maja 2013
z tobą
nawet poza kręgiem
światła pierwszy ocean słońca
zalewam przestrzenie myślami
modląc się do saturna
o podarunek zwany twoim
horyzontem
widok będzie dla nas nie zamykaj okien
koń z księciem też czasami pyta o drogę
niedopatrzenie? sam nie wiem
po prostu jesteś
jak ultrafiolet nieśmiałych strof
a tytuł i tak zależy od czytelnika
deszyfruj mnie zgłębiaj
studiuj niczym otwartą księgę
z drugiej strony medalu
smaruję tobą kromki chleba
przerysowując sceny ze szkicownika
w którym pociąg do życia
moje schody na przyszłość
twoimi i nie ukrywam
w jutro pragnę wspólnym mizianiem
podążać i tylko
1 lutego 2025
madonna niekarmiącaToya
1 lutego 2025
jeszczeTeresa Tomys
1 lutego 2025
balTeresa Tomys
1 lutego 2025
0102wiesiek
1 lutego 2025
pustynna symfonia (II)AS
1 lutego 2025
Jak ślicznievioletta
1 lutego 2025
kwiaty na poddaszuYaro
1 lutego 2025
Sroka MonetaToya
1 lutego 2025
Wielka dusza /Mahatma/wolnyduch
1 lutego 2025
Każdy ma własne Himalajewolnyduch