3 czerwca 2013
bajkowo
obiecanki cacanki a głupiemu
radość opowiedz mi wreszcie
tak lirycznie o skrzypiącej huśtawce
przy której koziołek całkiem
nie matołkiem wcina świeżą trawę
i nie po drodze mu do pacanowa
patrz tam na rogu dziewczynka
już nie sprzedaje zapałek
jest taka uśmiechnięta
a ja równie
z ustami wygiętymi w półksiężyc
brzuchem do dołu smerfny wiersz piszę o świcie
abyś na resztę siebie miała dzień pod ręką
po to tylko
żebym w nocy ułóżył gwiazdy na asfalcie
pękaty grajek nieopodal
uskrzydla dla nas melodię na skrzypcach
poznajesz
to kuzyn filipa od pszczółki
mai wiosną donaldowym urokiem
jest radość nawet reksio morda
merda jak nigdy
pozamiatał niebo ogonem
a spójrz na pigi jak lata
poparzona w duszę
tylko dlatego bo kermit oświadczył
że nie będzie więcej kumkać
jedynie żwirek zbiera muchomorki
z bolkiem umówił się na brydża
u lolka pojedzą i popiją
tosia potrafi
przecież jak żadna inna alicja
w krainie czarów zna się na dobrej kuchni
zapach po burzy
muminki uprawiają nadzieję
ale ty to wiesz
więc weź we mnie udział
jacek i agatka
tylko dla dorosłych
22 listopada 2024
Potrzeba zanikuBelamonte/Senograsta
21 listopada 2024
Drżenia niewidzialnych membranArsis
21 listopada 2024
21.11wiesiek
21 listopada 2024
Światełka listopadaJaga
21 listopada 2024
4. KONTAKT Z RZECZYWISTOŚCIĄBelamonte/Senograsta
20 listopada 2024
FIANÇAILLES D'AUTOMNEsam53
20 listopada 2024
2011wiesiek
20 listopada 2024
3. Uogólniłbym pojęcieBelamonte/Senograsta
20 listopada 2024
Mówią o nich - anachronizmMarek Gajowniczek
19 listopada 2024
Bielszy odcień bieliMarek Gajowniczek