18 kwietnia 2013
black and white
głaszcząc czarnego kota
późną nocą mam problem z wiarą
unoszę powieki
i widzę niebo w odwrocie
zabijam czas zapisany papierosem
kretynom palenie powraca wczesnym rankiem
kolejność ognia nie ma znaczenia
niewidoczny blask zastępuję mrokiem
wygniatając dywan
spisuję to wszystko na kawałku marzeń
mglistym atramentem
opowiadam ci biel
na szczęście
17 grudnia 2025
wiesiek
17 grudnia 2025
sam53
16 grudnia 2025
wiesiek
16 grudnia 2025
sam53
15 grudnia 2025
wiesiek
15 grudnia 2025
Jaga
14 grudnia 2025
sam53
14 grudnia 2025
wiesiek
14 grudnia 2025
violetta
14 grudnia 2025
jeśli tylko