10 kwietnia 2013
za to ile dla mnie znaczysz
z każdym dniem
przyspieszone tętno słońc
z różnych powodów
wyłuskuje sen spod powiek
jak zimny drań a może tchórz
piję kawę i gmeram w sobie
znudzony przewidywalną fabułą
podążam w ulotność chwil
proza codzienność i kierat
niekończący się horror
wracam znużony patrzę
a w drzwiach stoisz ty
taka promienna
witasz pocałunkiem i już rozumiem
kim dla mnie jesteś
dziś
nawet się nie domyslasz
co zrobię z tobą nocą
dziekuję
6 września 2025
Yaro
6 września 2025
ais
6 września 2025
wiesiek
6 września 2025
dobrosław77
5 września 2025
violetta
5 września 2025
absynt
5 września 2025
sam53
5 września 2025
sam53
5 września 2025
ajw
5 września 2025
ajw