10 april 2013
za to ile dla mnie znaczysz
z każdym dniem
przyspieszone tętno słońc
z różnych powodów
wyłuskuje sen spod powiek
jak zimny drań a może tchórz
piję kawę i gmeram w sobie
znudzony przewidywalną fabułą
podążam w ulotność chwil
proza codzienność i kierat
niekończący się horror
wracam znużony patrzę
a w drzwiach stoisz ty
taka promienna
witasz pocałunkiem i już rozumiem
kim dla mnie jesteś
dziś
nawet się nie domyslasz
co zrobię z tobą nocą
dziekuję
25 july 2025
wiesiek
24 july 2025
wiesiek
23 july 2025
wiesiek
22 july 2025
wiesiek
22 july 2025
ajw
21 july 2025
ajw
21 july 2025
wiesiek
20 july 2025
wiesiek
19 july 2025
wiesiek
19 july 2025
ajw