10 april 2013
za to ile dla mnie znaczysz
z każdym dniem
przyspieszone tętno słońc
z różnych powodów
wyłuskuje sen spod powiek
jak zimny drań a może tchórz
piję kawę i gmeram w sobie
znudzony przewidywalną fabułą
podążam w ulotność chwil
proza codzienność i kierat
niekończący się horror
wracam znużony patrzę
a w drzwiach stoisz ty
taka promienna
witasz pocałunkiem i już rozumiem
kim dla mnie jesteś
dziś
nawet się nie domyslasz
co zrobię z tobą nocą
dziekuję
26 september 2025
wiesiek
26 september 2025
wiesiek
24 september 2025
wiesiek
24 september 2025
absynt
23 september 2025
Jaga
19 september 2025
absynt
19 september 2025
ajw
17 september 2025
wiesiek
14 september 2025
wiesiek
13 september 2025
wiesiek