7 czerwca 2021
Śmierć w systemie
Coś zaległo w poprzek ciemnego korytarza…
Martwe od dawna,
woniejące szczurzym truchłem…
Spróchniałe, przegniłe do szpiku z zielonkawym nalotem pleśni… Wrośnięte korzeniami
w ziemię.
Za stalowymi drzwiami — jakieś szmery i pierzchania kroków umykających epok…
Rozpływają się w żrącej substancji czasu obojętne, zapomniane twarze… Pokryte bąblami
kipiącej,
fotograficznej emulsji…
Skrzypienie podłogi…
Pod butami chrzęst
rozpryśniętego szkła…
Zwisające z sufitu, pozrywane kable… Zakurzone, milczące wskaźniki pulpitów…
Idę ciężko, powłócząc nogami, skracając dystans, pomiędzy sobą a przedmiotem…
... muskam palcami —
zagłębienia
wilgotnych ścian…
Wypełniają je
westchnienia
— lodowatej śmierci…
Jestem
blisko…
… potykam się…
(Włodzimierz Zastawniak, 2021-06-06)
***
https://www.youtube.com/watch?v=ljDt2_bMOjo
15 sierpnia 2025
violetta
15 sierpnia 2025
sam53
15 sierpnia 2025
wiesiek
14 sierpnia 2025
wiesiek
14 sierpnia 2025
absynt
14 sierpnia 2025
absynt
14 sierpnia 2025
absynt
14 sierpnia 2025
absynt
14 sierpnia 2025
jesienna70
14 sierpnia 2025
absynt