5 august 2014
postynia
Energia zdjęta z ciała, szaleństwo tranzystorów.
Sygnał miał być krótki i nierozpoznawalny. Prąd
przeszedł rzeką, najdłuższą z Wiseł. Poraził mnie
strumień światła; obrałem lepszy z końców tunelu,
przetoczyła się krew po torze, stukotem tętnic.
W otwartej ranie zachodzi słońce po całym dniu
tłuczenia szkieł. Zanurz palec, za nóż chwyć -
kolejna wiwisekcja, tym razem bez serca. Cztery
pory przeszły jak rozpalone wydmy-chane piaski.
Tylko słońce to samo w tej samej ranie.
______________________
cykl: czas na leczenie
14 june 2025
wiesiek
14 june 2025
ajw
13 june 2025
wiesiek
12 june 2025
wiesiek
12 june 2025
Jaga
11 june 2025
wiesiek
10 june 2025
wiesiek
5 june 2025
wiesiek
4 june 2025
wiesiek
3 june 2025
wiesiek