12 november 2012
toja
III
Podnieś. Wpuśćmy trochę-więcej świata, cudzych
widm. Bladotwarzni ludzie kładą się w krucyfiks -
to nie popielniczki w Pompejach, nie będzie
skorup i niedopałgłów. Samotni
niech nie zostawiają nikogo. Zostawiają
po sobie.
Wody wypłukały popiół. Heleno -
co robi ziemia, kto wsiąka?
II
Miasto sfałduje się. Wypełnimy ulice umoczeni jak po
bachanaliach. Wypełzniemy na drogi. Mój drogi,
gdzie chowasz tuniki, wazy, naszyjniki?
I
- Moja droga
jest wyboista, to potrzaskana amfora. Heleno, Heleno,
drewnieje ci kark, czerstwieją
piersi.
- Parysie, Parysie, to koń-
ce gł(uch)y deszcz ciał.
16 august 2025
wiesiek
14 august 2025
wiesiek
14 august 2025
absynt
14 august 2025
absynt
13 august 2025
wiesiek
11 august 2025
Jaga
11 august 2025
wiesiek
11 august 2025
jeśli tylko
10 august 2025
Jaga
9 august 2025
absynt