14 november 2012
Rozmowa z Julią (powracający obrazek)
około szesnastej nad domem przelatywały ptaki
nie brakowało drzew
ale one wracały do lasu
rozpuszczanie obcych słów
zanurzonych w śmiesznym alfabecie
pachniało londyńską mgłą
kocie łby rosły na rynku
zapamiętując głosy i stukot końskich kopyt
cisza z rozprutym brzuchem
wsysała wilgoć i krzyk dzwonów
zatrzymujesz się Julio w tym samym miejscu
wtedy pierwszy raz słyszałaś Autumn leaves
prawdziwi mężczyźni nie płaczą
nie wiedziałaś o tym i dobrze
dzieci uczą się języków
ptaki odlatują daleko
dziś Ziemię można zawiązać wstążką
jak pomarańczę w koszyku
na Florydzie kwitnie kwiecień
w Toronto niebieskooka szykuje się na bal
a tobie Julio jesień wygląda z torebki
kasztanem i liściem w oknie
kolejny rok wraca refleks z deszczu
pan od angielskiego zniknął wiosną
jak Mania Lazurek w pastelowej książce
8 july 2025
wiesiek
7 july 2025
jeśli tylko
5 july 2025
jeśli tylko
4 july 2025
Jaga
27 june 2025
Jaga
26 june 2025
Atanazy Pernat
23 june 2025
ajw
21 june 2025
Jaga
18 june 2025
Jaga
16 june 2025
ajw