25 february 2012
Całość ma dwa imiona
spokój przychodzi z twoim głosem
powraca światło
- napowietrza jak staw
umierający dusznym nieruchomym latem
dwie strony rzeczy dotykają brzegami
wszystkie czernie i biele
konkurują w półcieniach
aby zostawiać w niedosycie
na zawsze czyli do końca i dalej
ukojenie jednej chwili
budzi hordy następnych
głodnych niczym pisklęta
walka z czasem zamienia się w turniej
o puchar w którym został ostatni łyk
a gdyby tak ze spokojem
nad rzekę – wypatrzeć kręgi na wodzie
wierzyć że kiedy dotrą do brzegów
połączą na zawsze w jeden
22 february 2025
Eva T.
22 february 2025
Marek Gajowniczek
22 february 2025
Eva T.
22 february 2025
wiesiek
22 february 2025
absynt
22 february 2025
absynt
22 february 2025
Eva T.
22 february 2025
supełek.z.mgnień
22 february 2025
jeśli tylko
22 february 2025
Jaga