28 april 2012
Nie wydać gałęzi na wiatr
lęki kiełkują w snach
marzenia piętrami gałęzi dosięgają nieba
natura przez widmo wsysa światło
czerń od spodu wysycha korzeniami
ubrani w cienką skórę i gęsty splot
przekonań szczepionych jak oczka pod korą
przemijamy lasem palonych za sobą ścieżek
pustych dziupli sów
którym echo pomieszało w głowach
a jednak nie ma w nas obłędu
każdy dzień wieczorem równamy pod źdźbło
niech lepiej nic nie kiełkuje
18 june 2025
Jaga
17 june 2025
wiesiek
16 june 2025
wiesiek
16 june 2025
ajw
15 june 2025
wiesiek
14 june 2025
wiesiek
14 june 2025
ajw
13 june 2025
wiesiek
12 june 2025
wiesiek
12 june 2025
Jaga