21 november 2013
rozbieżność uczuć
siedzimy przy jednym słowie*
nienamówieni, oblizuję wargi
na znak głodu otwierasz usta
jakby było ptakiem powrotnym
/poza tobą nikt nie dokarmi włóczęgi/
chyba szmer, złudzenie słuchu
niebywały kolor niespotykana zieleń
może roślina a nie słowo
spróbuj, gorzej znoszę zatrucie
w końcu jesteś a ja tylko piszę
niesłowne wiersze
*każdy ma inne
15 may 2025
wiesiek
14 may 2025
wiesiek
13 may 2025
marka
13 may 2025
marka
13 may 2025
marka
13 may 2025
marka
13 may 2025
marka
13 may 2025
wiesiek
13 may 2025
Eva T.
12 may 2025
wiesiek