6 april 2014
Rzeźbiona komoda
Był czas, że kładąc się nocą do łóżka
wierzyłam w cud. I czas obudzenia.
Zastawszy siebie, po wysłuchaniu
preludium na wiatr w topolach i gwizdanie kosa
dziękowałam Panu za małą wiarę,
bo teraz mam komodę na toczonych nogach
i parę saren -
stukające do drzwi kopytkami.
I na cóż cuda o świcie?
Przecież cudnie jest, wiesz?
Ptaszki śpiewają, tulipany kwitną, jaskry.
Kura dziobie szczęśliwą trawę.
Kot złowił mysz i ją pożera.
Przyszedł bocian, przyniósł ciepło.
Patrzę na to w szlafroku
ze swojej orbity pełnej światła, czując
że niekoniecznie trzeba umrzeć,
by trafić do super krainy;
ani nie muszę dokądkolwiek iść,
żeby tam dotrzeć.
21 november 2024
Światełka listopadaJaga
20 november 2024
2011wiesiek
19 november 2024
Niech deszcz śpiewa ci kołysankę.Eva T.
19 november 2024
1911wiesiek
19 november 2024
Jeden mostJaga
19 november 2024
0011.
19 november 2024
0010.
19 november 2024
0009.
19 november 2024
0008.
19 november 2024
Metaphysics Of ShrineSatish Verma