21 april 2012
Dreszcze
Wstałam wcześnie, mili państwo -
na wierzbie dwoił się i troił drozd śpiewak
ledwie wielkością różniący się od słowiczka.
Sąsiad oblatywał gołębie, gwiżdżąc i machając
na jastrzębia, który dostojnie miał to wszystko
gdzieś.
Żeby nie było tak płytko, autorka przyznaje,
że opisy natury bywają pretekstem, i że ukrywa
w nich równoległy czas, inną rzeczywistość.
Więc wstałam wcześnie, czekając, aż przeleje się
pierwsza burza tej wiosny (pioruny jasne!) -
białe błyskawice, a później pod czarnym parasolem,
szczęścia szukając pośród przekupniów, trafiłam
do punktu obsługi.
Pierwsza wiadomość do skowronka: och i ach...
lecz to tylko taka zgrywa, zryw okupiony bólem,
mała rewolucja społeczna, po której najmilej
byłoby się porzygać.
.
22 july 2025
wiesiek
22 july 2025
ajw
21 july 2025
ajw
21 july 2025
wiesiek
20 july 2025
wiesiek
19 july 2025
wiesiek
19 july 2025
ajw
18 july 2025
wiesiek
15 july 2025
wiesiek
14 july 2025
jeśli tylko