31 may 2012
Obszar istnienia
Najbardziej lubię poranki
w jadalni
bez względu na względność pogody
pomimo jakichś tam braków
ponieważ i tak są zmyślone
na przekór nocnej nerwicy natręctw
wiosennej depresji przekwitania
mój Prawdziwy Mąż w niebieskiej
flanelowej koszuli w kratkę
podchodzi do mnie od tyłu
żeby przytulić
a ja wtedy mogę unieść ręce
zwracając się policzkiem
do policzka
głaskać go po głowie
za tych kilka niespełnień
wspólną podróż w znane
a nie nazywane
które jeszcze umyka wszelkim
określeniom
.
19 october 2025
Jaga
19 october 2025
Jaga
19 october 2025
wiesiek
18 october 2025
wiesiek
17 october 2025
wiesiek
16 october 2025
wiesiek
15 october 2025
wiesiek
15 october 2025
Jaga
14 october 2025
wiesiek
13 october 2025
Jaga