20 january 2012
Forma
Co to za wolność (ość), kiedy tylko
leżeć i czekać do czasu, aż ktoś przyjdzie,
nie przyjdzie.
Co za rozmowy, jeśli ze sobą, wiadomo,
bez iskry. Żeby chociaż jakieś barykady,
zasieki, huk, nóż na gardle, kij w oko, ale nic!
Cisza i spokój. Pokój temu domowi i wszystkim
jego mieszkańcom.
Co za zmaganie (a nie!)
gdy już tylko dwoista natura -
jedna przyziemna, oddana przyzwyczajeniom,
które wyrzucam sobie,
że wszystko, czego się tknę, co wykonam,
jest gorszej jakości, niż można by zrobić,
nie dążąc do ideału, poddając się grzechowi
zaniechania,
jakby to życie było próbą cierpliwości -
kto kogo?
Druga oderwana od realizmu, śpiąca królewna,
która w snach szuka Bra(h)my. Za bramą zielone
pastwiska, a dalej - nie wiadomo dokąd.
.
22 february 2025
absynt
22 february 2025
absynt
22 february 2025
Eva T.
22 february 2025
supełek.z.mgnień
22 february 2025
jeśli tylko
22 february 2025
Jaga
22 february 2025
ajw
22 february 2025
ajw
21 february 2025
wiesiek
21 february 2025
Eva T.