24 kwietnia 2019
tam i z powrotem
choćby i czołgać się
nago
pozbawiony wszystkiego
po ścieżce zarośniętej odłamkami kości
byle do miejsca
do czasu
gdy serce było czymś więcej
niż pompą tłoczącą rozrzedzone pomyje
w żyły słabnącej ucieczki
zlizywać pył z własnych śladów
aż do pierwszego
by stał się ostatnim
przed drzwiami które na zawsze
jak zdziwiona gęba
nieobiektywnie otwarte
24 grudnia 2024
0032absynt
24 grudnia 2024
Poczęstujcie się ceramicznymijeśli tylko
24 grudnia 2024
Zdrowych, spokojnych i pogodnychEva T.
24 grudnia 2024
całe życie czekamysam53
24 grudnia 2024
Cud Bożego NrodzeniaMarek Gajowniczek
24 grudnia 2024
2412wiesiek
23 grudnia 2024
ukłony od MistrzaAS
23 grudnia 2024
Podwójnie urodzeni !Belamonte/Senograsta
22 grudnia 2024
Tkliwiedoremi
22 grudnia 2024
fantazjeYaro