2 sierpnia 2019
bankrut
jego imię
przykurzony ciąg liter
z maską
co rano wyszydzaną przez lustro
i licznymi śladami erozji
w oczach
blaknące światełka ucieczek
kilka dat
oślepionych plamkami strachu
w miejscu języka
biała flaga
trzepocząca na resztkach oddechu
o koniec bez bólu
1 lutego 2025
madonna niekarmiącaToya
1 lutego 2025
jeszczeTeresa Tomys
1 lutego 2025
balTeresa Tomys
1 lutego 2025
0102wiesiek
1 lutego 2025
pustynna symfonia (II)AS
1 lutego 2025
Jak ślicznievioletta
1 lutego 2025
kwiaty na poddaszuYaro
1 lutego 2025
Sroka MonetaToya
1 lutego 2025
Wielka dusza /Mahatma/wolnyduch
1 lutego 2025
Każdy ma własne Himalajewolnyduch