9 lipca 2019
adaptacja
ranami
zdzierane milczenie
ze słów wypowiedzianych do dna
krtań uwolniona od echa
znów jest macicą
wkrótce ktoś krzyknie
wystarczająco cicho aby kto inny
usłyszał
smokjerzy | |
PROFIL O autorze Przyjaciele (18) Poezja (378) Proza (17) Fotografia (127) Pocztówka poetycka (3) Dziennik (84) |
9 lipca 2019
ranami
zdzierane milczenie
ze słów wypowiedzianych do dna
krtań uwolniona od echa
znów jest macicą
wkrótce ktoś krzyknie
wystarczająco cicho aby kto inny
usłyszał
Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.
5 listopada 2024
Wierszyk specjalnyMarek Gajowniczek
5 listopada 2024
0511wiesiek
5 listopada 2024
Klub Kawalerów OrderówMarek Gajowniczek
5 listopada 2024
"W żółtych płomieniachJaga
5 listopada 2024
Jesień.Eva T.
5 listopada 2024
AgnieszkaYaro
5 listopada 2024
odczuciaYaro
4 listopada 2024
WiewiórkaMarek Gajowniczek
4 listopada 2024
0411wiesiek
4 listopada 2024
z ręką w gipsiesam53