12 kwietnia 2018
implanty
zamykam oczy
ciepło
świerszcz
koty leniwe jak letni zmierzch
trawa tak pachnie
że płacz czysty jak pierwszy śmiech
i w końcu ty
bliższa niż dotyk
skuteczniejsza niż wiara w cud
przemieniasz krew
w galop
i nadziei
na mgnienie
odrastają trzecie zęby
5 listopada 2024
Wierszyk specjalnyMarek Gajowniczek
5 listopada 2024
0511wiesiek
5 listopada 2024
Klub Kawalerów OrderówMarek Gajowniczek
5 listopada 2024
"W żółtych płomieniachJaga
5 listopada 2024
Jesień.Eva T.
5 listopada 2024
AgnieszkaYaro
5 listopada 2024
odczuciaYaro
4 listopada 2024
WiewiórkaMarek Gajowniczek
4 listopada 2024
0411wiesiek
4 listopada 2024
z ręką w gipsiesam53