29 listopada 2013
Nieustannie
tęsknisz za kimś
zapomnieć próbujesz
żałujesz
rana wysycha
kontynenty płyną
w przeciwną stronę
krwiobiegu
z biegu odliczasz rozstanie
potem
czekasz
nie ustannie
wiatr wydmuchując
z żagli
zatopionej tratwy
na brzegu kopiesz
ołowianą kulę
w stronę latarni
kierujesz oczy
przepraszam...
...wystarczy
podnieś
to co opuściłaś
a ocean
wybaczy
niezatapialnym
na plaży
zawsze
będą dwa leżaki
tęsknisz...
...poczekaj
na odpływ
wyobraźni
13 maja 2025
wiesiek
13 maja 2025
Eva T.
13 maja 2025
AS
13 maja 2025
Arsis
13 maja 2025
Marek Gajowniczek
12 maja 2025
Yaro
12 maja 2025
Yaro
12 maja 2025
wolnyduch
12 maja 2025
wiesiek
12 maja 2025
sam53