29 listopada 2013
Nieustannie
tęsknisz za kimś
zapomnieć próbujesz
żałujesz
rana wysycha
kontynenty płyną
w przeciwną stronę
krwiobiegu
z biegu odliczasz rozstanie
potem
czekasz
nie ustannie
wiatr wydmuchując
z żagli
zatopionej tratwy
na brzegu kopiesz
ołowianą kulę
w stronę latarni
kierujesz oczy
przepraszam...
...wystarczy
podnieś
to co opuściłaś
a ocean
wybaczy
niezatapialnym
na plaży
zawsze
będą dwa leżaki
tęsknisz...
...poczekaj
na odpływ
wyobraźni
16 stycznia 2025
16.01wiesiek
16 stycznia 2025
Wszystko odchodzi w obojętneArsis
15 stycznia 2025
*** *sam53
15 stycznia 2025
Wciąż i wciążabsynt
15 stycznia 2025
Zatamować przeciekającyabsynt
15 stycznia 2025
0032absynt
15 stycznia 2025
"Za dzikiej róży zapachemJaga
15 stycznia 2025
MandarynkiMarek Gajowniczek
15 stycznia 2025
Exodus (zagubienie się)Belamonte/Senograsta
14 stycznia 2025
Nowy RokTrepifajksel