10 września 2014

une matinée - ranek  


une matinée - ranek


liczba komentarzy: 88 | punkty: 2 | !!! wyślij !!! |  więcej 

Marta M.,  

pięknie pada światło...porannie.

zgłoś |

Damian Paradoks,  

a może to tylko piegowate odbicie w zwierciadle Twoich oczu ;)

zgłoś |

Aśćka,  

baldachim nad pościółką leśną:) i nawet płotokojec jest:) nic tylko szukać tu ziewających krasnali:)

zgłoś |

Damian Paradoks,  

płotokojec! No właśnie! Tego brakowało w międzygalaktycznym słowniku rośli i narośli ;) Krasnale stronią ja na razie a jeśli już to pod trzecią belką w ukryciu śledzą kocie boje ;)

zgłoś |

Aśćka,  

krwaaaawe widowisko, tlillel dzieciom?:)

zgłoś |

Aśćka,  

(poza tym tolkienowo-grimmowo tu:)

zgłoś |

Damian Paradoks,  

toś mi kozaka wstawiła. Doucz niedouczonego co z 'tlillelem' bo nie znam ;) Jeśli to pieszczota to już koci grzbiet nastawiam :)

zgłoś |

Aśćka,  

strasny THRILLER oczywiście, krwawa łaźnia - żartuję :) kozaki są najpiękniejsze i małe kurki:)

zgłoś |

Damian Paradoks,  

świeże żółte kurki z ziemniaczkami i masełkiem. Jakie to było dobre! :)

zgłoś |

Aśćka,  

żebyś krasnala przy okazji nie połknął:) dobranoc:)

zgłoś |

Damian Paradoks,  

Thriller ;) Nie rozpoznawanie jest oznaką pewnego stanu ;)

zgłoś |

Aśćka,  

(już ja się doświadczać nie będę - jakiego:)

zgłoś |

deRuda,  

(najpyszniejsze są kanie:) )

zgłoś |

Damian Paradoks,  

kanie znam tylko z nazwy. A był chyba też polityk co zwał się KANIA :)

zgłoś |

deRuda,  

był był, ale nie wspominajmy o polityce przy jedzeniu ;)) a kanie są po prostu mistrz :) namoczone w mleku i w panierce jajko bułka :)) najlepszy sznycel ;)

zgłoś |

Damian Paradoks,  

Teraz to już poczułem wielki głód :) a zęby już umyłem i klapa ;) Nawet kot nie może oczu otworzyć :)

zgłoś |

deRuda,  

to niech wam obojgu coś pysznego się przyśni :))

zgłoś |

hossa,  

to nie deszcz to światło pada:)

zgłoś |

Damian Paradoks,  

Zapowiadają od miesiąca przelotne opady i wyszło z tego guzik z pętelką. Natura się wnurwiła i prawdziwe oblicze ukazała;) Bo jak lać to i po oczach :)

zgłoś |

jeśli tylko,  

światło się leje ;)

zgłoś |

hossa,  

leje światłem niebiańskiego cebra

zgłoś |

mua,  

tak samo siebie leje ?? czyli, że siem biczuje ;)))

zgłoś |

Damian Paradoks,  

To tylko leśne lejowody ;). Musiałem nieźle nawspinać się z wiadrami wody na wyniosłe szczyty sosny by śtućny deść stworzyć na potrzeby Trumla obrazków wielce wyreżyserowanych ;)

zgłoś |

Damian Paradoks,  

:) Mua, a znasz 'biczyki' ? To rodzaj masażu strumieniem wodnym ;)

zgłoś |

mua,  

znałem jednego co mówili na niego renek ( nie ranek ) .. od Remigiusz heheh

zgłoś |

deRuda,  

oby powracał :)

zgłoś |

Damian Paradoks,  

Jest na pewno przynajmniej 50 sposobów na to by powrócił ;). Tak mi się skojarzyło z piosenką Paul Simon 'Fifty ways to leave your lover' (50 sposobów by porzucić swego kochanka) - tylko że w tym wypadku akurat jest na odwrót :)

zgłoś |

deRuda,  

haha ;) no właśnie

zgłoś |

Eva T.,  

ten ranek nosi zalobe...tak mi sie skojarzylo to to u gornej i gorno-prawej stronie... :)

zgłoś |

Damian Paradoks,  

Tak się zastanawiałem jak zostanie odebrana ta czarna strefa na górze bo niełatwo jest zgadnąć, Eva ;)

zgłoś |

Eva T.,  

ja nic nie zgaduje, pisze tylko moje spontaniczne mysli :) i tak mysle, ze ta czarna strefa to miejsce podmosteczkowe (jak znajde inne okreslenie, to tu wroce ;) dobranoc, Damian :)

zgłoś |

Damian Paradoks,  

Tak ujrzałaś, Eva :). Mam pewien dystans do tego typu strumienia światła w obrazach. Dałem tu ze względu na niezwykłą przelotność zjawiska - z każdą sekundą obraz się zmieniał. A czerń która wtargnęła na obraz też mi się teraz nico kojarzy ze wstążką żałobną w klapie marynarki ;) - a w sumie to tylko część zadaszenia i gra świateł ;)

zgłoś |

Eva T.,  

o wlasnie, o zadaszeniu tez pomyslalam :) czasami probowalam uchwycic gre swiatla slonecznego...ale moj aparacik nieposluszny i nie widzi tego, co ja widze :) A moze odwrotnie sie tak dzieje :)

zgłoś |

Damian Paradoks,  

:) aparat widzi algorytmicznie. Oko wybiórczo a pamięć dostraja. Ale też oko nie widzi całości i sami ją domalowujemy:). Lubię zdjęcia które oddają co natura chce nam przekazać. Prace fotograficzne wybiegają dzisiaj bardzo poza ten schemat. Zawsze jest jednak powrót do natury ;) Eva. Byle nie przedobrzyć :)

zgłoś |

Eva T.,  

moje pstryki nigdzie nie wybiegaja :) (Sorry, jezeli czasami nie odpowiem/nie zareaguje, po prostu nie pilnuje komentarzy)

zgłoś |

Damian Paradoks,  

Nie ma sprawy, Eva ;)

zgłoś |

mała_czarna,  

poranki są piękne... szczególnie jak się człowiek nie spieszy

zgłoś |

Damian Paradoks,  

w pośpiechu przeoczył poranek, przeskoczył dzień cały a lata spłynęły jak deszcz po starym pokrowcu ;)

zgłoś |

doremi,  

ranek z wodospadem światła - ładnie Damianie :)

zgłoś |

Damian Paradoks,  

to wiem już jakiego natrysku mi trzeba ;)

zgłoś |

Vrba,  

Chce się żyć :)

zgłoś |

Damian Paradoks,  

życie napełniać śpiewem skowronka ;)

zgłoś |

Vrba,  

się nie znudzi :)

zgłoś |

bosonoga,  

Zamawiam i kupuję dzisiaj taki właśnie poranek :) Dobrego dzionka!

zgłoś |

Damian Paradoks,  

poranek bose nogi rosą pokryje a woda morska piaskiem przemyje :)

zgłoś |

redlady,  

..lubię, gdy rano promienie słońca dają znać o sobie.. malują uśmiech na twarzy :)

zgłoś |

Damian Paradoks,  

malują czerwienią owocu truskawcowca bo sezon się zaczął :)

zgłoś |

Wieśniak M,  

beztroski poranek- jakie to wszystko proste/ gdy pierwsze promienie pałgają po twarzy/ zabierając sny/ pod mostem

zgłoś |

Damian Paradoks,  

aż mnie przeniosło pod mosty Sekwany - tam z konieczności cieplej ubrany a tu przy lesie pod stropu belkami sny swe wymieniam z sosny szyszkami ;)

zgłoś |

Wieśniak M,  

a sen o płochej nadobnej dziewicy- zamieniasz na kilka kropel sosnowej żywicy ?:))

zgłoś |

Damian Paradoks,  

a czy dziewica do rąk się klei jak sosnowa żywica?

zgłoś |

Wieśniak M,  

a czy jest w ty choć kropla winy/ że choć ona może nie, to my się kleimy?;)

zgłoś |

Damian Paradoks,  

pnia sosnowego nie pytam gdy doń się przyklejam. Pewnie wina zapachu żywicy co mnie odurza (przyjemnie) :)

zgłoś |

turkus,  

o jak tu medytacyjnie i słowa takie prawdziwe podskórne :)))))))

zgłoś |

Damian Paradoks,  

wiem, Turkusie, jak bardzo czuła jesteś na słowo :)

zgłoś |

gabrysia cabaj,  

nadziejnie tu, pięknie

zgłoś |

Damian Paradoks,  

Nadzieja też piękne imię. Nawet we Francji się zadomowiło: Nadeje :)

zgłoś |

Ananke,  

bardzo ładne, przywodzi na myśl chłodny poranek, kiedy można taplać się w własnych myślach, spokoju i ciszy...

zgłoś |

Damian Paradoks,  

rześki ranek, pierwszy zwiastun końca lata, daje myślom skromny ukłon przemijania :)

zgłoś |

Aśćka,  

z drugiej strony jest świat, a my patrzymy ze sceny,albo na dziwny odwrót = właściwie nie wiem, na płocie zawsze najlepiej:) często siedziałam na płocie i w ogóle lubiłam właśnie takie, albo z pionowych sztachet:)

zgłoś |

Damian Paradoks,  

płot był od czekania a teraz co z nim się stało? Popatrz mamo co oni zrobili z moim płotem? ('Look what they've done to my song Ma? ... Ils ont changé ma chançon Ma. - Melanie Safka)

zgłoś |

Aśćka,  

http://www.youtube.com/watch?v=Cqg3kcwAgso

zgłoś |

Aśćka,  

But maybe I'll be all right, Ma Yeah, maybe I'll be ok Cause if the people are buying tears Then will be rich some day, Ma Look what they've done to my song

zgłoś |

Aśćka,  

http://www.youtube.com/watch?v=p6zfS96WGNE :)

zgłoś |

Damian Paradoks,  

Słowa rzepem siadły pod płotem ;)

zgłoś |

Aśćka,  

http://www.youtube.com/watch?v=cR9H0ymyjhM :)

zgłoś |

Aśćka,  

nie podaję nazwy, bo wbrew pozorom trudno to opisać:)

zgłoś |

Damian Paradoks,  

Pamiętam jak zabawnie to wychodziło gdy przy słonecznej pogodzie puszczało się CD z deszczem i każdy kręcił głową gdzie tak pada ;)

zgłoś |

jeśli tylko,  

Taki płot był podstawową zabawką moich dzieci na wakacjach :) a ja lubiłam się huśtać na łańcuchach przed szkołą :)

zgłoś |

Damian Paradoks,  

Były te łańcuchy i były też gałęzie :)

zgłoś |

Hania,  

a czasem zaprosi na śniadanie na trawie:)

zgłoś |

Damian Paradoks,  

zwykle zjawia się przede mną. Jak ten z obrazka :)

zgłoś |

Veronica chamaedrys L,  

są lejtmotywy których nie drapię/ nie dotykam zbyt kruche/ lubię transparentność ciszy/ przenikasz wypełniając sobą/

zgłoś |

Damian Paradoks,  

czy tło namalowane nie zakłóci ciszy Veroniki? ;)

zgłoś |

Damian Paradoks,  

dasz mi ciszę swoim słowem piękna odczuciem odpowiem ;)

zgłoś |

Małgorzata Pospieszna-Zienkiewicz i Edek Pospieszny,  

Ciszę wyrazić słowem to niełatwe zadanie, znacznie prościej ją zburzyć Szanowny Panie:)

zgłoś |

Damian Paradoks,  

ta zmarszczona niewdzięczna strona monety ;) - na szczęście dwie są ;)

zgłoś |

piórko,  

Lubię takie widoki :)) Przyczajony i świeży :))

zgłoś |

Damian Paradoks,  

Dzisiejszy poranek nie był jak ze zdjęcia. Wypatrywałem i nie mogłem już wziąć obiektyw w dłonie, Piórko :)

zgłoś |

piórko,  

U mnie właśnie taki był, tylko może mniej porośnięty drzewami ;))

zgłoś |

Damian Paradoks,  

masz więcej otwartej przestrzeni :) A u mnie podszewka leśna jest słaba i w butach dobrych dobrze się idzie :)

zgłoś |

turkus,  

a to nadal moja ulubiona pocztówka wśród Twoich :)

zgłoś |

Damian Paradoks,  

przez barierkę przejdziemy i w obraz Twego wyboru się zanurzymy, Turkus :) . Obraz uchwyciłem przy śniadaniu zanurzony w herbacie i lekturze ;) I pomyśleć że mógłbym przegapić (10-go września bo zwykle bardzo na bieżąco umieszczam swe efemerydy)

zgłoś |



pozostałe pocztówki: il a dit que ..., parfums du jardin - zapachy ogrodu, Panicaut maritime - Mikołajek nadmorski, Respiration - Oddech, non loin de Biscaya - niedaleko od Biscaya, l'univers se tait depuis sa naissance - świat milczy od momentu stworzenia, la courbe aléatoire - krzywa losowa, iris nuancé - tęczówka z podcieniami, un petit cri de la modestie - zew skromności, sans désespoir - bez rozpaczania, tant attendu - tak oczekiwany, une petite flamme - płomyk, Le Grand Éleveur - Wielki Hodowca, s'accrocher au néant - zahaczyć się o przestrzeń, enfuie dans la dune - zawoalowana w wydmie, reveil - przebudzenie, le monde du petit - świat oczami dziecka, et si c’était vrai - gdyby to było prawdą, étreintes de la Lune - w objęciach Księżyca, retour - powrót, Vilanella sans canne - Vilanella bez laski, tes pensées - twoje myśli, la vague - fala, imagination en couleur, le tiroir - szuflada, rose de sable - róża pustyni, les espérances, recto verso, le père - ojciec, ici on danse, événement - wydarzenie, un petit grain de sable - ziarenko piasku, pieds nus - bose nóżki, le tonneau - beczka, papillon de nuit - ćma, la cabane du pêcheur (Francis Cabrel) - chata rybaka, dans mes rêves - w mych snach, le temps noyé - czas zatopiony, extase du dimanche, caverne du philosophe - pieczara filozofa, murmures nostalgiques - nostalgiczne szmery, le wharf - molo, relief, que sera sera, en attente du lendemain - w oczekiwaniu na jutro, Fata Morgana, conscience du temps - świadomość czasu, le poids de l'amour - waga miłości, soldat - szeregowiec, suivez votre matelot Madame (za majtkiem proszę Pani), ma petite sœur (siostrzyczka), le pas d'un verre, pieds dans l’eau, l’acte de regarder modifie l’objet observé ..(alt art), trésor d’imagination, chimère d'été, cuvette des poètes, symétrie retrouvée, une volupté des seins - piersi uwolnione, chant des cathédrales - arie katedralne, innocence des symptômes - niewinność zwiastunów, une téléologie d'escargot, portrait sans couleurs, passages imperceptibles - subtelne przejścia, la course des lapins - wyścig królików, le retour des couleurs - powrót kolorów, par un petit trou du voyeur - przez dziurkę od klucza, les choses de la vie - okruchy życia, le soleil moqueur - słońce kpiarz, un flocon de neige rêveur - płatek śniegu marzyciel, une disparition - zniknięcie, la folie du blanc - białe szaleństwo, j'aime quand c'est juste comme ça - lubię bardzo gdy jest właśnie tak, la tyrannie du temps - tyrania czasu, echem i marzeniem, la lumière, avec grand-mère - z babcią, les rêveuses d'Annecy - marzycielki z Annecy, pont des amours à Annecy - most kochanków w Annecy, sous l'impulsion du moment, le chat de toit - kot dachowiec, rien ne s'arrête - w ciągłym ruchu, respect de la profession - z szacunkiem dla profesji, l'incertitude - niepewność, un guide - przewodnik, cadeau de Noël - prezent pod choinkę, le quotidien - codzienność, kanon, tes jambes - twoje nogi, les visages - twarze, dalimeryk, liberté, le galop, un ami, insaisissables - nieuchwytne, le monde à l'envers - świat do góry nogami, une intimité perdue - utracona intymność, le jour se lève - dzień wstaje, les enfants de l'univers - dzieci wszechświata, en compagnie des graines de sable - w gronie ziaren piasku, une pensée qui nous laisse perplexe - myśl która wprawia nas w zakłopotanie, si tu peux - jeśli możesz, ta couleur de mes yeux, résidus des pensées - myśli okruchy, enchevêtrement - zaplątanie, perpetuum mobile, éternel adieu - wieczne adieu, la toile de vie - sieć życia, péripéties des souvenirs, wyśnione turkusowym atramentem - la fleur de marguerite, queue-de-lièvre - dmuszek, chapeau bas! - brawo!, addition - rachunek, une vague de rêve - fala marzeń, une petite lettre - liścik, un petit déjeuner d'automne - jesienne śniadanie, à défaut de différence - gdy różnic zabrakło, les marées sans répit - przypływy bez wytchnienia, les choix qui font la différence - wybory które się liczą, passion d'amour, se perdre - zagubić się, une sortie en ville - wychodne do miasta, la fleur de marguerite, la vie sans chapeau - życie bez kapelusza, coccinelle boulangère - piekarka biedronka, tourner la page - obrócić stronę, le pourquoi caché en moi - ukryte we mnie 'dlaczego', une pensée du rameur - myśl wioślarza, esclave des sentiments - niewolnik uczuć, domino des bateaux - domino łódek, sois de retour parmi nous - wróć do nas (ku pamięci jednego z tych który pozostał), désespoir du coquelicot - czarny mak, les mondes parallèles - światy równoległe, une étoile filante - gwiazda spadająca, état d'âme - rozdarcie, une matinée - ranek, compte à rebours - odliczanie, inassouvissement, un zeste de sourire, świątkowanie, la queue du chat, les contes de fées, uwierzyłam, zaduszki codzienne, de Baltique à l'Atlantique, voyage, une métaphore oubliée, mój anioł i brak wiary, robinet de vie - kurek życia, wiejski most (dla Emmy),

Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


kontakt z redakcją






Zgłoś nadużycie

W pierwszej kolejności proszę rozważyć możliwość zablokowania konkretnego użytkownika za pomocą ikony ,
szczególnie w przypadku subiektywnej oceny sytuacji. Blokada dotyczyć będzie jedynie komentarzy pod własnymi pracami.
Globalne zgłoszenie uwzględniane będzie jedynie w przypadku oczywistego naruszenia regulaminu lub prawa,
o czym będzie decydowała administracja, bez konieczności informowania o swojej decyzji.

Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1