Arti

Arti, 3 czerwca 2013

kompozycją z kwiatów

uwiązany w rajski sen
sztuką przebudzeń usiłuję zrozumieć przeznaczenie
początek i koniec tęsknot
piąty wymiar i zwykły dzień majowy

letnie konstelacje modlitwą o pełni księżyca
wymyśliłem cię w moich pragnieniach
w nadziei na bramę do nieba z biletem tylko w jedną stronę

ogień w kominku wigilia z choinką
i rzeczywistość nie z tego świata
pogodzeni z naturą nie przeglądając się w fałszywych lustrach
dotykamy palcami ptaków
by móc razem zbudować nasz most do terabithii


liczba komentarzy: 13 | punkty: 16 | szczegóły

Arti

Arti, 12 kwietnia 2013

wyrachowałaś

odkąd pamiętam
zawsze rozmieniałaś mnie na drobne
teraz
muzyka drwali
rozbrzmiewa na życzenie

poranna kawa
deszcze poszukujące prawdy
i cisza która zabija
usypiając dom z małej litery
tak że aż nie chce się wracać

spadające gwiazdy nie istnieją
w naszym kierunku wielkich rozmiarów
zbliża się asteroida

katastrofa
jest o jeden rzut monetą


liczba komentarzy: 13 | punkty: 16 | szczegóły

Arti

Arti, 30 kwietnia 2013

alicjo

rozbiegam się w różnych kierunkach
piszę azymuty tytuł zamknąłem na kłódkę
tylko ty potrafisz
odczytać zakodowane nie jest łatwo
uczucie pełne niespodzianek
nutami malowanymi na szkle
zagrać z piskiem styropianu

wszystko będzie dobrze
trzy wymiary mówią jak anegdoty
piąty bez przekładalności perspektyw
na nasze nie gada już nic

kołysanie do drzwi
nikt nie puka jak ty
podsłuchuję pomruk wydostający się z wnętrza
i wiesz co?

kocham je
dosłownie i w przenośni
aktywny postanowieniem nocy
szukając spotkań na dnie szczytu
kiedy jesteś taka bardzo

z krainy czarów


liczba komentarzy: 2 | punkty: 16 | szczegóły

Arti

Arti, 28 maja 2013

życiorys

stworzyłem podmiejski świat
ku pokrzepieniu przysięgi
rozstania niechciane
chciane grzechotkami kołyszącymi rozerwania
w kolorze burgunda drugie przebudzenie
obiecało mi puls twoich ud

znalazłem czego szukałem
ciebie znalazłem jesteś
jednością egzystencjonalnie namacalną
początkiem nowego etapu
radością dni bez strachu
i nocy pełnych wyśnionego osaczenia

za sobą pozostawiam niechciane
z premedytacją manifestuję
chwile pełne niespełnienia
które tumaniły do tego stopnia
że nie wiedziałem jak mam na imię

teraz ty pełna pokus
pozostajesz taka bezsenna z apetytem na miłość
mówisz do mnie a ja cię słyszę
mówię
rozumiesz każdy szept
w poszukiwaniu istoty
stworzenia by zatracić się w sobie
połykam to
przyjmuję za pewnik
w oka mgnieniu rozerwany w kolorze
kolacji ze śniadaniem

to mój krzyk kosmiczna niesubordynacja
z rzeczy najbardziej potrzebnych znalazłem
pianistkę która potrafi grać tak głęboko
że różowe okulary są zupełnie nietrafione
do życia wystarczają twoje usta

zatrzymałaś czas by oddychać moim
oddechem gdzieś pomiędzy jutrem a wczoraj
tylko po to by dziś stało się spełnieniem
to jest sztuka sama w sobie
poezja prawdziwa

pewnej miłości


liczba komentarzy: 26 | punkty: 15 | szczegóły

Arti

Arti, 5 czerwca 2013

płomień

historią pewnego romansu
odejście zimy nastąpiło błyskawicznie
zwiastując słońce
jedynie od czasu do czasu
przypominało o chłodzie

w liście do wiosny
erotycznie niecenzurowana
wypłynęłaś na szerokie wody
podsłuchany latem byłem gotowy
niczym dziecko z siatką na motyle
świadomy własnego losu

szczątkami dnia
wieczorna rosa dopełniła dzieła
na miękkiej poduszce z mchu
anatomicznie płynąłem
bezkresem łąk i pastwisk
poznając twoje oceany

zapaliłaś

potem już tylko spełnienie
puszczałem kółka papierosowym dymem


liczba komentarzy: 9 | punkty: 15 | szczegóły

Arti

Arti, 3 maja 2013

kim jestem

zauroczony na dwa
rytm serc nawet nie w oczy
w usta tam gdzie kończą się wargi
patrzyłaś tym swoim
wzrokiem jak żadna inna nie potrafi
 
a ja
 
w drugą jak zawsze miałem dosyć tego cyrku
wziąłem krople
na uspokojenie i twoją stronę

ciebie całym sobą
a ty
zmierzchając nawet nie spojrzałaś
dzień dobry powiedziałem
nad ranem pan bóg oprócz deszczu
dał ludziom jeszcze słowa

twarzą w twarz zderzony ze słońcem liczyłem gwiazdy
bezpańskie psy biegały nieopodal wyjąc do księżyca
jak wilki trzy zapałki kolejno zapalone nocą
i ujrzałem twoją twarz początek pokusy
prawda?
i co dalej ze mną zrobisz

natchniona po świt

niezmiennie
nie odmienialna przez przypadki
z kim z czym o kim o czym
 
mowa
zmagałem  się ze samym sobą to nie jest wcale takie proste
pytania figle wyobraźni pamiętaj
rozbiegam się w różnych kierunkach piszę

azymut wybieranie
kilka słów powtarzanych na wietrze
listek jest sam w sobie tylko tytuł zamknąłem na kłódkę
jedynie ty
potrafisz odczytać zakodowane nie jest łatwo
uczucie pełne niespodzianek nutami malowanymi na szkle
zagrać z piskiem styropianu wszystko będzie dobrze
trzy wymiary mówią jak anegdoty piąty
bez przekładalności
perspektyw przełożonych na nasze
nie gada już nic gdzie mam cią szukać
swój własny wiersz wplotłem we włosy marzeń
kilka słów i już dobrze wiesz kim jesteś

moja pani


liczba komentarzy: 2 | punkty: 15 | szczegóły

Arti

Arti, 18 kwietnia 2013

black and white

głaszcząc czarnego kota
późną nocą mam problem z wiarą
unoszę powieki
i widzę niebo w odwrocie

zabijam czas zapisany papierosem
kretynom palenie powraca wczesnym rankiem
kolejność ognia nie ma znaczenia
niewidoczny blask zastępuję mrokiem

wygniatając dywan
spisuję to wszystko na kawałku marzeń
mglistym atramentem
opowiadam ci biel

na szczęście


liczba komentarzy: 5 | punkty: 15 | szczegóły

Arti

Arti, 25 maja 2013

wtedy

deficyt szczęścia niedorzeczność
panoszyły skrzętnie
układając strategię zwaną życiem
tak naprawdę nie istniałem wydawało mi się tylko
kurczaki i wielkie jaja
malowałem niczym picasso jednak
nadszedł czas mamy siebie
teraz zabijam swoje stare ja
żegnając przeszłość z krwawym trzaskiem
dyskretnie rozchylam usta
by zassać powietrze którym oddychasz

dzikie ptaki nie są już więźniami ziemi
tam pod oknem wiją nowe gniazda
zapraszając błękit do tańca
grają
nie poszarzałe tango
nie zachodzące nędze
a tylko gwiazdy na których wyrosła jemioła

poczekaj jeszcze troszkę
a dom smutnych
zamieni się w widok na jutro

uniesiesz powieki


liczba komentarzy: 1 | punkty: 15 | szczegóły

Arti

Arti, 1 czerwca 2013

chciana

słowami ciała
przychodzisz do mnie
nie śpię
tylko nasłuchuję
dotyku
pocałunkiem o poranku

powtarzalność


liczba komentarzy: 8 | punkty: 15 | szczegóły

Arti

Arti, 22 kwietnia 2013

serce

w kącie życia
wydziargane na ławce
moja modlitwa
rachunek sumienia
próbuję zrozumieć

siebie jak to ciężko
przychodzi kiedy pragnę poczuć
pochylony
nad białą kartką
wolny od zachamowań

spójrz ironia
na pocieszenie ostatnia próba
gdy zamykam oczy
i widzę ciebie
jak skradasz się
w nawiązaniu do spełnień
jesteś wszędzie

niedorzeczność
włóczęga słów
wtórne ale niebanalne
kiedy ustami poprawiam ci dekolt

dwukomorowe
słyszę
jedna dla mnie

wciąż bije


liczba komentarzy: 2 | punkty: 15 | szczegóły


  10 - 30 - 100  



Pozostałe wiersze: koniczyno, rozpiszę cię, za parawanem, też się, wiersz znaleziony owocowo, na twoim łonie, już tak dobrze, poezją, nieśmiertelny, a tak bardzo chciałbym, niemałostkowo urodzeni, na imię miał wiatr, wilgoć twojego wnętrza, uwierz, na przeznaczone, pewnego dnia i pewnej nocy, kobieto, ciebie..., do You speak, na mędrale..., Dominique, z tą którą wybrałem, świtaniem, twój, chwilą kielicha, od morza, zawsze po dwudziestej czwartej, mówić, dziś jutro pojutrze, kawowy księżyc, i... nie jak czajnik który zapomniał gwizdka, i niech tak zostanie, wiosennym słońcem, pragnę być, ostatnie, słońce, się nie umywa... dudni, jestem, zakwiecona, to nie jest wiersz o rżnięciu... a tylko o, uwięziony, łzy, słowa mnie niosą..., od ciebie, zapamiętale, logika miłości, płomień, bywa że, twój, i to wystarczy, zakręcona, bajkowo, kompozycją z kwiatów, pewność maleństwa, rusałeczko, chciana, spójrz... ponad ziemią chociaż centymetr, kudłate ulice mojej duszy, na jawie, że nie śpię, dom może być w nas, przeciętność, między słowami, życiorys, świta... kochanie, z tobą, nic po raz drugi, nieprzemijanka, ciemność znika, mnie nachodzić, jaskierko, on i ona, takija, wtedy, zabajona, ciepła miłości, kim jestem, bacz na arany tego cyrku, murmurando a tytuł wpadł pod łóżko, z piekła rodem, alicjo, pociągiem, bez dedykacji, tylko przyjdź, zakochanych, choć raz, sięgam tam, list od nienarodzonego, kiedy się pojawiasz, serce, oswajaniem, pomiędzy prawdą a fałszem, ..., drzwi do ciepła, z samego rana, orgazm, ślubuję ci..., sztuki latania, black and white, na koniec świata, zaczęło się kobietą, oczy, prosto w twoje ramiona, nowosnucie, zarozumiała królewno, nie ciesz się tak, po sobie, wyrachowałaś, łzy, ćwiczenia majowej urody, wyczesany, z twojej winy, dwie pory roku, tak smacznie, za to ile dla mnie znaczysz, po drodze do światła, dwa słowa, pies pogrzebany, raz dwa trzy i..., wyprałem twoją sukienkę w kwiaty, mesjasz, małosłodka, uwielbiam, jesteśmy, kochaj,

Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


kontakt z redakcją






Zgłoś nadużycie

W pierwszej kolejności proszę rozważyć możliwość zablokowania konkretnego użytkownika za pomocą ikony ,
szczególnie w przypadku subiektywnej oceny sytuacji. Blokada dotyczyć będzie jedynie komentarzy pod własnymi pracami.
Globalne zgłoszenie uwzględniane będzie jedynie w przypadku oczywistego naruszenia regulaminu lub prawa,
o czym będzie decydowała administracja, bez konieczności informowania o swojej decyzji.

Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1