Ustinja21

Ustinja21, 15 kwietnia 2013

polowanie*

kryj się brudny szczeniaku
śledzi cię mój długopis
do zatwierdzania zniknięć na czarno-białych
fotografiach
kryj się przed moim wzrokiem
 
inaczej sparzysz się
spalisz się
a z tego popiołu
oprócz kolejnej pieśni
nie wyrośnie już nic
 
15.04.2013r., Rz.
 
*nawiązując do piosenki W. Wysockiego  "Охота на волков"


liczba komentarzy: 10 | punkty: 12 | szczegóły

Ustinja21

Ustinja21, 13 kwietnia 2013

hiobowe wieści

kiedy z oczu wypadła mu pierwsza łza
budowali na dole arkę by ustrzec się przed potopem
ten błysk w zwężonych źrenicach nie brzmi dobrze
bo może spłonąć ci dom
a żona wyschnie na białej pościeli
do kości – i kto wtedy przeprosi za potłuczone
filiżanki kawy
 
niedopita
taką mam w pamięci
 
13.04.2013r., Rz.


liczba komentarzy: 10 | punkty: 15 | szczegóły

Ustinja21

Ustinja21, 12 kwietnia 2013

odbicia

i nim się ktokolwiek zorientował
staliśmy się jego własnością*
 
nie pamiętam skąd znam twoje imię
być może sama je wymyśliłam
siedzisz więc wszechmocny na parapecie
zaglądasz mi w oczy
a tam deszcz którym płakałam jeszcze
wczoraj każda kropla wyraźna
 
stań się
szept
stężenie buntu we krwi
przekracza śmiertelne normy
 
jeśliś miłością jest i sprawiedliwością
wytłumacz mi wschody i zachody
za okratowanymi oknami w pokoju
z którego nie mogę się wydostać                
mimo że krzyczę kiedy znowu
grasz w szachy nocą i przegrywasz –
 
lustra pękają i spomiędzy odłamków wyłażą
moje demony wślizgują się do snów
 
a ty rano sklejasz je z powrotem
i wracają wracają wracają
 

12.03.2013r., Rz.
 
*fragm. z filmu


liczba komentarzy: 6 | punkty: 14 | szczegóły

Ustinja21

Ustinja21, 12 kwietnia 2013

zaklinanie

zamknij swoje zmęczone oczy
prześpij swój ból
swój głos*
 
połykam samotność
w starannie odmierzonych dawkach

pozwalają śnić samej
oddychać samej
i samej patrzeć na ścierające się
godziny

a teraz zegarek ogłuchł

nawet śmierć przypieczętowana kawałkiem
papieru nosi jej imię
takie brzydkie i chude

rankiem zwykle
wymiotuję
i cień
w starannie odmierzonych dawkach


5.02.2013r., Rz.
 
 
*fragm. jakiejś skandynawskiej modlitwy szamańskiej


liczba komentarzy: 2 | punkty: 10 | szczegóły

Ustinja21

Ustinja21, 12 kwietnia 2013

kartkując przelotne samotności

a może byśmy tak zamilkli
na papierowo
zima stopniała z pierwszym drozdem
czas mchu i wiosennej wilgoci
 
a może byśmy tak oślepli
każde z nas w swoją stronę
 
nie po to by coś zmienić
nie po to by czemuś zaufać
 
po  prostu tak na moment zrobić wdech
 
12.04.2013r., Rz.


liczba komentarzy: 9 | punkty: 15 | szczegóły

Ustinja21

Ustinja21, 24 lutego 2013

dla niosących lęk

-  wychodzę. po co się oświadczał?
*
ujemna temperatura, powoli zamarzają palce
grzebię w twojej klatce piersiowej
szukam tego budzika
który tyka równo o trzeciej w nocy
przyzywa moje demony
*
- wychodzisz? tak wcześnie?
*
mój skarb, mój jedyny.
a gdzie serce twoje
 
odprowadził mnie do domu równo o północy
wiatr smagał nagie gałęzie
mój cień przyspieszał kroku
*
a widzisz
zapomniałam skórę zszyć z powrotem
dlatego się wyśnieżyłeś
 
to tak na dobranoc.
 
5.01.2013r., Rz.


liczba komentarzy: 10 | punkty: 21 | szczegóły

Ustinja21

Ustinja21, 22 lutego 2013

Krzyk

I
napiętnowano mnie aureolą
teraz próbuję z niej spaść
gryzie – suka – na pusty żołądek
 
jestem tylko odłamkiem lodu
wpadam do ludzkich oczu
pokazując im prawdę, nic więcej
a oni
że drugoplanowi, muszą mścić się podle
wyciągają różańce
wyciągają ręce
ciągle jestem potrzebny
mimo swego heretyckiego podejścia
 
II
Zmęczenie.
Bezsenność.
Oto moja dzienna dawka emocji.
Może gdyby mnie wtedy Breguel nie uchwycił
wpadającego do morza, byłoby mi łatwiej,
a tak? Siąść tylko i drzeć włosy z głowy.
Jestem taki do niczego, aż chce się krzyczeć,
przekrzyczeć wszystkie krzyki,
wszystkie burze, wszystkich bogów,
jednym głosem.
 
Obok przechodził Munch.
Ja wcale
nie chciałem ocaleć.
 
 
20.03.2012r., Rz.


liczba komentarzy: 9 | punkty: 12 | szczegóły

Ustinja21

Ustinja21, 19 lutego 2013

szach-maat

zważyłam twoje serce obliczenia wciąż nie takie jak trzeba
nie mam wprawy jeszcze w zadawaniu sprawiedliwości
po prostu nie żyje już nikt kto mógłby ci wybaczyć
przy kim zamykając oczy krzyknęłabym na całe gardło
winny
niewinny
uniewinniony
 
a tym piórem spiszę twoje ostatnie słowa
bo do czego innego miałoby służyć
 
19.02.2013r., Rz.


liczba komentarzy: 7 | punkty: 12 | szczegóły

Ustinja21

Ustinja21, 29 stycznia 2013

pod poduszką

przed snem powtarzam sobie jej śmierć by zapamiętać szczegóły
nabrała wody w usta ale wody było za dużo i umarła
powodem była nieprzyswajalność kolorów tylko dlaczego 
twarz wciąż w kałuży zapłakała się na amen to nieistotne wykreślić
wypadł mi wczoraj ostatni ząb to zły znak
 
przyjdą inne świty
ptaki uspokoją
 
jeden z nich chciał wydziobać mi oko
za wiele ponoć widziałam tej feralnej nocy
 
a potem przez las goniły mnie cienie
śpiewając o brudnych przeklętych zakończeniach
 
I
ona powoli odmarza
poprawiam poduszkę
kolejny ząb na przetarg
 
II
spójrz jak spokojnie położyli jej na powiekach
monety spójrz jak się uśmiecha
naszytym uczuciem poniewczasie
 
III
mam śpiewać razem z nimi
nie oglądać się za siebie
 
odpłacz się ode mnie
dam ci swoje oczy
 
*
 
między snem a snem kolejne kałuże
 
 
29.01.2013r., Rz.


liczba komentarzy: 5 | punkty: 17 | szczegóły

Ustinja21

Ustinja21, 21 stycznia 2013

najsmutniejszy dzień w roku

I
obudziły ją kałuże
 
masz gorzkie ciało
powiedziała
noc świętego Jana już blisko
 
ale ty deszczysz wciąż
deszczysz niespokojnie
powiedz która strona
przyśniła ci się
 
II
to typowe
czajnik nastawiam na siódmą piętnaście
jego syk wybudza cię z niedomówień
 
mała czarna
rozlana
nie podchodź
oparzysz
 
III
a gdyby tak połknąć zegar
 
nieprzyjemna to chwila
patrzeć jak ciemność przykleja się do oczu
 
mydliny na blacie
nie zmyłeś jej całej
 
IV
sochrani i spasi
kałuże do mnie mówią
 
tykanie minut w gardle
minuty za pół żalu
żal nieostry
w kadrze płacze
zestrzelony ptaszek
 
21.01.2013r., Rz.


liczba komentarzy: 16 | punkty: 20 | szczegóły


  10 - 30 - 100  



Pozostałe wiersze: Lunatyczki, susza, nie wracaj do domu, czasem się odchodzi, crescendo, szklany człowiek, ostatni sen judasza, coś nie tak z dykcją, kołysanka (piosenka), ty druga ja, kilka słów o pustyniach, mam dla ciebie kwiaty (piosenka), czyjeś rozmyślania przed północą, miniaturka o czymś mało istotnym, Niebieski dom (Piosenka), Zimuszka (Oj, Zimuszko, Zimuszko), widma, schematy, matczyna miłość, ludzie toną po cichu, notatki na skórze.2, pio, nie pukaj do tamtych drzwi, *** (wypłakałam już z siebie wszystkie wiersze o tobie...), pożegnanie z j., polowanie na jałmużnę, fetus in fetu, *** (chciałam zaludnić nieco swoje życie...), jestem ptakiem, nie mam już twarzy, powrót do kraju, patrząc w swój grób, przerwana lekcja muzyki, bajka o gniewie (negatywy), symboliści i ich wytyczne, ogłuchłam, list do k., Bajka o długim umieraniu, 27.12.1918r., Czarne łzy Babilonu, opowieść o jabłku, historia zakopana trzy metry pod ziemią, koci sen, zaduszki, ugryź rewers, złudy, ułudy, nie da się posklejać, ci, którzy odchodzą, sen któryś tam z kolei, *** (stoimy naprzeciw siebie...), baśń o rozgrzeszeniu, tylko echo wróci, mięso a głośne takie, *** (а ты моей кровью поливал землю...), erotyk somnofilistyczny, Legenda o kotach, маяк, portret matki w lipcu, zapiski: mgła, historia w negatywie, dokąd prowadzi droga, о czym śpiewają koty, Żartuszki, paszport mi najpierw okaż, Listy bezdomne II, Listy bezdomne I, kaleczysz, epilog. ewangelia dla prostaków, monolog przez zamknięte drzwi, miesiąc maj. choroba, exodus niedokończony, a pies szczeka, Ballada o Marinie von Blick, w połowie maja na smyczy, byłam tam, что-то просыхает, krakowski dworzec. przypowieść, modlitwa na widokówce z gruzji, spowiedź zniczy, to se ne vrati, polowanie*, hiobowe wieści, odbicia, zaklinanie, kartkując przelotne samotności, dla niosących lęk, Krzyk, szach-maat, pod poduszką, najsmutniejszy dzień w roku, po której stronie śnimy, błędne ogniki, szabatowe dialogi, niezmywalne, renety, печальная колыбельная, kołysanka dla niewidomej, Kirke przypomina sobie, balladka o śmiercioszkach II, balladka o śmiercioszkach I, gdzie pogrzebano psa? II, gdzie pogrzebano psa? I, tam gdzie nie pali się światło, budzik, krótki poemat o miłości, mit o dwóch pojedynczych, haiku do kołyski, nocna opowieść o starej szafie, chodzę do góry nogami, dzisiejsza bajka o kopciuszku, nieśmiertelność, bez motyli, szept zza przedmurza, uśpić psa, domek z piasku, moje punktualne demony, ze snów rozproszonych. sepia, siebie w sobie, kamieniem, portfolio rzeźnika, lep na ćmy, do fotografii dziewczynki z kotem, przecież już tam idę, ikona, pieśń niezapisana, zmora, tylko nie kamieniami, Moje słone długi, sen człowieka uczciwego, łatwiej, pokutujących bezsennogałęźne teraz, australia, короткий сон, milcząc na niebiesko, we śnie pszczół, troski ząbkowej wróżki, mekka, weneckie okna, rzeszowskie pastele (haiku), zapiski z pokoju obok, oko w mydelniczce, auf wiedersehen, lubię takie ropiejące nuty, miało być haiku, ikarsko, śnisz się, ojcze nasz, zwróć nam nasze winy, krajobraz drewniany, uśmiechaj się, lecz bez podtekstów, haiku na cmentarzu,

Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


kontakt z redakcją






Zgłoś nadużycie

W pierwszej kolejności proszę rozważyć możliwość zablokowania konkretnego użytkownika za pomocą ikony ,
szczególnie w przypadku subiektywnej oceny sytuacji. Blokada dotyczyć będzie jedynie komentarzy pod własnymi pracami.
Globalne zgłoszenie uwzględniane będzie jedynie w przypadku oczywistego naruszenia regulaminu lub prawa,
o czym będzie decydowała administracja, bez konieczności informowania o swojej decyzji.

Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1