13 kwietnia 2015
Pacta sunt servanta
Umówiliśmy się przy śmietniku, że nie
będziemy sobie wyrzucać, stawiając
na zawieszenie. Suchy chleb na ogrodzeniu
w nocy znika, a inni ciekawi świata
drążą dalej. Trzeba być człowiekiem,
żeby się zmieścić do suki, chociaż mówią,
że biorą dla psów. Trudno jest się oprzeć
przeznaczeniu ułożonemu zgodnie
z logiką snu. W ukryciu
pozostanie ostatni polonez,
gdzie mieszka cała rodzina.
Bez korowodów, za to w burzy
zmysłów skupionych na gwiazdach
jak gdyby nigdy nic. Wszystkie
w zasięgu ręki – uśpione niczym dzieci
przez światło nocy
wiecznym – nie żałuj,
że to nie ty.
22 lutego 2025
Eva T.
22 lutego 2025
violetta
22 lutego 2025
Eva T.
22 lutego 2025
wolnyduch
22 lutego 2025
wolnyduch
22 lutego 2025
wiesiek
22 lutego 2025
wolnyduch
22 lutego 2025
wolnyduch
22 lutego 2025
absynt
22 lutego 2025
absynt