24 sierpnia 2015
Roopkund
Kości sprzed tysiąca dwustu lat leżą na dnie
jeziora, tworząc cudaczne konfiguracje.
Po tak długim czasie człowiek stał się
elastyczny, jego budowa - umowna.
Troską nauki, jak zaleczyć kamienną nadżerkę
Himalajów, gdy doczesne szczątki unoszone są
coraz wyżej, uwalniając duszę; moneta znaleziona
w kieszeni płaszcza wpada w głąb oczodołu.
To studnie wydarte skale przez przyrodnich braci.
Przyszli ze swoimi psami i kiedy ziemię opanuje
znowu radosna gorączka łowów, po raz kolejny
wskażą na gwiazdy – złoczyńcy zniszczyli świątynię,
więc zostaną ukarani żelaznym gradem.
Chociaż narzędzie zbrodni stopniało, ręka
może się otworzyć, zaznaczając - prawie
metafizyczny lęk między odwiedzającymi
jak na OIOM. Źle widziane są dzieci,
wciąż jeszcze nieśmiertelne.
23 maja 2025
wiesiek
23 maja 2025
Belamonte/Senograsta
22 maja 2025
wiesiek
22 maja 2025
ajw
21 maja 2025
violetta
21 maja 2025
Marek Gajowniczek
21 maja 2025
wiesiek
21 maja 2025
Yaro
21 maja 2025
Belamonte/Senograsta
20 maja 2025
Atanazy Pernat