21 grudnia 2015
Powstanie styczniowe
Rzadko kiedy można tak dużo wiedzieć jak pod koniec
grudnia, kiedy trwa zawieszenie broni i jej ciężar przenosi
się na anielski włos. Ziemia odetchnęła po okopowych,
chociaż rozorane bruzdy wciągają w ostrą wymianę
zdań. Powstania z gołymi rękami długo jeszcze będą
pokutować jak żałoba pod paznokciami. Obrazy ciągle
niezatarte i płótna wśród uniesień potrafią rozbłysnąć.
Będzie ciężko, ale nie ma się czego wstydzić. Wkrótce
pokryjemy się białymi kwiatami, zanurzając w ich zapachu,
odurzeni i odrętwiali. Późno, ale nie na tyle, żeby zawalić
choćby jeden dzień, kiedy ulice wypełniają się wycofanymi
z obiegu postaciami. Miedziana moneta bierze na siebie
języki ludzi i aniołów.
30 sierpnia 2025
wiesiek
30 sierpnia 2025
Arsis
30 sierpnia 2025
absynt
30 sierpnia 2025
sam53
30 sierpnia 2025
dobrosław77
29 sierpnia 2025
wiesiek
29 sierpnia 2025
Jaga
29 sierpnia 2025
ajw
29 sierpnia 2025
ajw
29 sierpnia 2025
ajw