27 kwietnia 2015
Pół na pół
Trudno opisać światło wschodzące z nadrzecznych
pól pod Malczycami, kiedy rozłamany na pół
marzec uwalnia lustrzane odbicia. Lżejsze
od powietrza jak pustynne skoczki, wysoko
unoszą głowy. Pobudzona ziemia zdradziła zapach,
mieniąc się posiadaczem - żółć, zieleń, fiolet;
rozbite korpusy nieba karmią jej larwy i wirus
wstrzyknięty do krwi przejmuje kontrolę.
Wrócimy jeszcze do siebie lecz one pozostaną
wczepione mocno w gałęzie buków, długo
gryząc się z gładką korą, a czas porzucony w dole,
przysypie chrust połamanej na kolanie nocy.
21 listopada 2025
violetta
21 listopada 2025
tetu
21 listopada 2025
wiesiek
21 listopada 2025
sam53
21 listopada 2025
absynt
21 listopada 2025
smokjerzy
21 listopada 2025
Belamonte/Senograsta
20 listopada 2025
sam53
20 listopada 2025
violetta
20 listopada 2025
wiesiek