19 stycznia 2013
Spodziewani
Obudziła mnie jak zwykle ta sama pora wstawania,
pora przecierania oczu i trafiania w pantofle,
zmęczonych myszkowaniem po nocy.
Kłaniam się kolejno wszystkim
przedmiotom niezmieniającym położenia,
przedmiotom poruszającym się na rozkaz ręki.
Od zawsze obecni.
Udaje mi się upozorować zapomnienie,
żeby móc im się przyjrzeć.
Czekamy na pierwszą? kawę,
sporządzamy czystość rąk, twarzy,
tworzymy spis treści pozostałych.
Zakładam, że jutro będzie tak samo
z wyjątkiem
mającym nieokreślone, inne cyferki przy innym nazwisku.
15 listopada 2025
sam53
15 listopada 2025
wiesiek
15 listopada 2025
Belamonte/Senograsta
15 listopada 2025
sam53
15 listopada 2025
sam53
15 listopada 2025
dobrosław77
15 listopada 2025
Jaga
15 listopada 2025
smokjerzy
14 listopada 2025
sam53
14 listopada 2025
wiesiek