23 czerwca 2012
***
Odchodzenie wychodzi nam prędko.
Niedopakowana walizka, niepozamykane okna.
Adieu pod rzęsami. To nie pierwszy raz.
Blikości nic nie może oddalić.
Odległość jest tylko silniejszą przyczyną
wyczuwania zapachu w wietrze.
Nic się nie zmieniło.
Uśmiecham się w ten sam sposób.
Tylko podskórnie przeczuwam, że jeszcze we mnie siedzisz.
2 lutego 2025
Passus, czyli mowa o sepulkachBezka
1 lutego 2025
madonna niekarmiącaToya
1 lutego 2025
jeszczeTeresa Tomys
1 lutego 2025
balTeresa Tomys
1 lutego 2025
0102wiesiek
1 lutego 2025
pustynna symfonia (II)AS
1 lutego 2025
Jak ślicznievioletta
1 lutego 2025
kwiaty na poddaszuYaro
1 lutego 2025
Sroka MonetaToya
1 lutego 2025
Wielka dusza /Mahatma/wolnyduch