14 września 2012
Kiedy najdzie szarość
czasem jest mi tak po prostu
smutno
zapinam duszę na guziki
później chowam pod łóżko
taka jałowa doczękuję świtu
który rozlewa się przynajmniej na wiek
i znowu siadam gdzieś obok
niewinnie wyciągając ręce przywidzeniom
że jednak
zauważysz szybciej ubywające powietrze
23 lutego 2025
wiesiek
23 lutego 2025
Eva T.
23 lutego 2025
wolnyduch
23 lutego 2025
ajw
23 lutego 2025
ajw
23 lutego 2025
AS
23 lutego 2025
ajw
23 lutego 2025
Jaga
23 lutego 2025
Belamonte/Senograsta
23 lutego 2025
sam53