30 stycznia 2022
Sanktuarium
Wiem, że tam jesteś, zagłębiona w niszy czasu, w otchłani cienia…
Porywają mnie wichry spopielonych wspomnień,
wskrzeszone nagłym tchnieniem nocy…
Gdzieś tam, w odmętach okrutnej pustki,
w zwiotczałych zimnem sinych obłokach,
w kalejdoskopie czarno-białych widm paradujących nieustannie przed moim mętnym wzrokiem…
… w drżących płomieniach świec
bezkres mroku…
Potykam się ―
o martwe
― przedmioty…
… splątane do granicy bólu, poszarpane bezlitosnym wiatrem…
Skupiam swoją uwagę, próbując dostrzec
jakikolwiek ruch w przestrzeni…
Otacza mnie trzeszczący szum
radiowych głośników…
… niezrozumiałe szepty, głosy,
transmisje obcych z odległych planet…
Brunatne zacieki
na ścianach ―
układają się
― w tajemnicze symbole…
Topniejący śnieg
na ulicach
Sankt-Petersburga,
Leningradu, Piotrogrodu…
Mieniące się krople skapujące ze zwisających sopli, z rynien, gzymsów…
Jaskrawe
słońce,
błękitne niebo…
… terkoczące na kocich łbach karety…
Cyrkuł, ekskluzywny hotel, most…
Mieszkanie Soni Marmieładow…
A może oddział chorych na raka,
w którym dogorywał Oleg Kostogłotow?
Wyszedł na wolność,
rozpływając się w szarym stepie na wieczne osiedlenie…
… ktoś, chce mi coś przekazać, co?
Trzeszcząca gramofonowa płyta…
Głęboki fotel,
lustro stojącego trema…
… bulgotanie splątanych
pod sufitem
żeliwnych rur…
Kurz zasłania
widok ,
jak kosmiczny pył
― wirujące galaktyki…
Jakieś widma,
twarze,
niewyraźne obrysy (kontynentów?)
… przemykający obojętnie duch mojej umarłej niedawno matki, a może ojca?
Jewgenijo…
… Jewgienijo…
… kochasz mnie, prawda?
Zapętlająca się otchłań…
Wybacz za mój
bełkotliwy ton, ale upiłem się,
ponieważ oddziela nas granica niemożliwego…
Prześladuje
mnie ―
― twoje imię…
W pokoju za ścianą
dokonało się
― zmartwychwstanie…
… czyjeś nieustanne szepty ― przeklinają okrutną śmierć…
(Włodzimierz Zastawniak, 2022-01-30)
***
https://www.youtube.com/watch?v=k9BNjNbUBOU
23 stycznia 2025
autobiografiaAS
23 stycznia 2025
Świat na pięcioliniBezka
23 stycznia 2025
Jowitaajw
23 stycznia 2025
2301wiesiek
23 stycznia 2025
jesieńBezka
23 stycznia 2025
rybkiBezka
23 stycznia 2025
MiesierkaPrzędąc słowem
23 stycznia 2025
Na gapęBezka
23 stycznia 2025
***supełek.z.mgnień
23 stycznia 2025
Nadzieja na krańcu człowieczeństwawolnyduch