7 czerwca 2013

Ren XI albo Rozprawa

Nieidealnym promieniem w dniu pełnym,
kiedy plecione szaropasy suną;
kiedy poczernie wzrok przędą senny,
być rozbarwieniem, zorzoparną łuną.

Zasiedmiogórnym zleśniałym odbiciem,
kiedy w powietrzu brudnochłodny zastój;
kiedy wieczory smutnieją nieskrycie,
być rozbawieniem, neonowym miastem.

Napowietrzałym balonowym światem,
kiedy płycizna wciska karki w ścieżki;
kiedy psogoda, nie przychodzi lato,
być rozjaśnieniem, blaskiem złotolekkim.

Białą kwadrygą, lśnieniem ciemnonieba,
gdy śmierć się zbliża czarnodziurym krokiem;
gdy żaden z chórów zmilkłych nie chce śpiewać,
rozanieleniem być, snem chwilosłodkim.

Toczonym głazem w syzyfowym pocie,
kiedy się bezgłos niesie przejmująco;
kiedy chcesz wznieść się, a jesteś nielotem,
być rozwinięciem skrzydeł, przejrzną nocą.

Wypowiedzeniem na setce wydechów,
kiedy śnieg w drogach, nie oddycha płuco;
gdy partytura nie odnosi echa,
być rozdźwięczeniem, mocnotrafną nutą.

Zakorzenieniem wracającym w źródła,
kiedy dorzecza schną z tęsknot niemiarnych;
kiedy pamiątki głuchną w pustych pudłach,
rozlistowieniem być epistolarnym.

I nawróceniem w sidlących nas wnykach,
gdy strach przed szumem, nikt nawet nie szepnie;
kiedy chcesz dotknąć - i w końcu dotykasz -
być światłoczułym rozkochaniem ciebie.



____________________
cykl: Reny


liczba komentarzy: 13 | punkty: 11 |  więcej 

Bazyliszek,  

nie lubie, kiedy facet udaje pieknal kobiete, masz problemy, twoje

zgłoś |

ks_hp,  

Już kiedyś o tym napisałem, i napiszę jeszcze raz - problem masz największy z sobą, skoro chcesz widzieć kobietę tam, gdzie jej nie ma. Życzę szybkiego powrotu do zdrowia, pozdrawiam!

zgłoś |

ks_hp,  

I dosyć niepoważne jest minusowanie tekstu nie z powodu treści, a ze względu na jego autora.

zgłoś |

gabrysia cabaj,  

nie zaminusuję, ale tym razem przekroczyłeś granicę smaku, liryzmu. przeładowane

zgłoś |

ks_hp,  

Myślę, że jest ten tekst dosyć napęczniały i nawet patetyczny. Czasem jednak istnieje potrzeba napisania czegoś takiego. Dzięki za wizytę, pozdrawiam!

zgłoś |

sowa,  

o! i myślę, że ten argument powinien trafić do GLC, bo tekst "Galapagos" powstał chyba z tej samej przyczyny. "bo człowiek czasem musi". podnoszę dwa kciuki, bo te metafory są po prostu świetne.

zgłoś |

gabrysia cabaj,  

Tekst Galapagos powstał w sercu, a tu raczej wykuwanie z umysłu - ot co:)

zgłoś |

sowa,  

zasiądź na theatronie i wsłuchaj się:)

zgłoś |

ks_hp,  

GLC, a skąd ta pewność?

zgłoś |

gabrysia cabaj,  

napisałam "raczej", ks, więc to nie pewność - mój pierwszy komentarz nie jest złośliwy, tylko o moim odczuciu wiersza - pozdrawiam

zgłoś |

ks_hp,  

Pierwszy komentarz jest jak najbardziej w porządku, przecież masz prawo do własnego zdania. Sam stwierdziłem, że jest to tekst mocno spatetyzowany, choć powstał za potrzebą niż przez rzemiosło - więc tym bardziej nie mógł być wykuwaniem, raczej przepisywaniem. Z serca. :) Pozdrawiam!

zgłoś |




Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


kontakt z redakcją






Zgłoś nadużycie

W pierwszej kolejności proszę rozważyć możliwość zablokowania konkretnego użytkownika za pomocą ikony ,
szczególnie w przypadku subiektywnej oceny sytuacji. Blokada dotyczyć będzie jedynie komentarzy pod własnymi pracami.
Globalne zgłoszenie uwzględniane będzie jedynie w przypadku oczywistego naruszenia regulaminu lub prawa,
o czym będzie decydowała administracja, bez konieczności informowania o swojej decyzji.

Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1