11 kwietnia 2019
po raz piętnasty przeczytałem proces franza kafki
pokój nagle opustoszał okno i drzwi zarosły ścianą
józef k siedział na zimnej podłodze dziwiąc się że jest mną
mogę nas uniewinnić szeptałem
lecz nóż znów znalazł serce i się w nim dwa razy obrócił
znów padło sakramentalne jak pies i znów
tylko wstyd przeżył
józef k czeka na kolejną śmierć odłożony
na półkę z wyrokami
14 czerwca 2025
normalny1989
13 czerwca 2025
violetta
13 czerwca 2025
wiesiek
12 czerwca 2025
wiesiek
12 czerwca 2025
Belamonte/Senograsta
12 czerwca 2025
Jaga
11 czerwca 2025
wiesiek
11 czerwca 2025
Belamonte/Senograsta
10 czerwca 2025
Yaro
10 czerwca 2025
wiesiek