26 października 2016

bez laurów

chciałabym napisać kryminał
uwielbiam Agatę Christi
i nie tylko ją

intryga opleciona szczegółami
detal przykuwa uwagę
czytelnik śledzi

obieram głowę wołu dla psa
zdobywam doświadczenie w
kuchennym prosektorium

nie udaje mi się zabijanie
kulawy kanarek ufnie
dziobie moje palce

zabieram się do romansu
dyskrecja kładzie się tamą
nie będę podglądać innych

pozostaje mały esej z codzienności
krótki wiersz niedozanudzenia
sporadyczny pamiętnik


liczba komentarzy: 13 | punkty: 3 |  więcej 

alt art,  

analiza spektroskopowa pozwala uświadomić sobie nasz wielokąt; bez tego uchodzimy za przykładną parę; jak mizar i alkor na załamaniu dyszla..

zgłoś |

Ania Ostrowska,  

wybacz , Emmo, ale moim zdaniem to nie jest dobry wiersz. Wydaje mi się przegadany, marudny, zabrakło mi tej szczególnej iskry, która potrafi przykuć uwagę i zbratać emocje czytającego. Co do treści, jeśli dobrze odczytuję Twoje intencje, wiersz miał być zderzeniem egocentryzmu poety (na każdym kroku ja-ja-ja) z potęgą nieśmiertelnego słowa jako spotkaniem, które nie przyniesie laurów symbolizujących doczesne uznanie poety. Myśl jest zacna, ale chyba inaczej trzeba byłoby podejść do formy. Nie umiem powiedzieć jak, ale inaczej.

zgłoś |

Ania Ostrowska,  

ha, jeszcze jedno, mam szczerą, bardzo szczerą nadzieję, że zechcesz może porozmawiać, a nie jak pamiętam z dawnych czasów, będziesz zabierać wiersz, bo jednej osobie nie podpasował. Sporo czasu minęło, nie chcę sprawiać Ci przykrości, jestem tylko szczera

zgłoś |

Emma B.,  

tak nie zabiorę, a nawet się sprzeciwię, dużo piszę, rzadko tu publikuję, bo faktycznie, ani zdjęcia, ani teksty prozatorskie nie spotykają się z akceptacją, więc masochistką nie jestem. Wiersz jest nudny dla ciebie, wolny wybór. To była próba powrotu do źródeł. Zawsze zbieram od ciebie cięgi, ale chyba okrzepłam. Ja do tematu podeszłam tak, inni inaczej. Wiersz jest z pewnym kluczem odwołującym się do zabiegów literackich, prozatorskich, Targi Książki u nas, a ja wydaję zbiór esejów, a wielu moich znajomych opasłe książki, więc im "pozazdrościłam" wytrwałości i talentu. Zresztą zasada jest odwieczna. Wiersza się nie objaśnia, wiersz ma prowokować domyślność

zgłoś |

Emma B.,  

nie ma tam w ogóle egocentryzmu w moim odczuciu, konstatacja co najwyżej, wartościowanie może, zmaganie pisarza i poety, przeciwstawienie różnych form twórczości zdobywających poklask

zgłoś |

Ania Ostrowska,  

cieszę się, ze nie zabierzesz, chociaż trochę przesadzasz, bo jakkolwiek miewałyśmy w przeszłości często inne zdanie na temat Twoich tekstów, to nie zawsze i nie nazwałabym ich cięgami. Jasne, że masz rację, że sposób podejścia jest Twoim wyborem. Pewnie wiersz jest skierowany do bardziej wyrobionych czytelników niż ja.

zgłoś |

Emma B.,  

dzięki za komentarz, pierwsza korekta już jest

zgłoś |

Ania Ostrowska,  

widzę właśnie. i jest lepiej

zgłoś |

mua,  

eee to dalszy ciąg ballady o kucharzu i psie ??? ;)))

zgłoś |

Emma B.,  

nie kładę tamy interpretacji. Nie wiem co mnie podkusiło żeby opublikować ten tekst - pewnie nieogarnięty masochizm, ale to też jakieś doświadczenie poetyckie

zgłoś |

mua,  

a czemu bez uśmiechu ??:( … gościu miał złośliwego papuga :))) za każdym razem, gdy wsypywał papugowi ziarno, ten dziobał go uparcie w rękę. ...pewnego dnia, nastąpiła powtórka = w pokrytą strupkami, podziobaną rękę (w trakcie karmienia) trafiło następne dziobnięcie. Facet nie zdzierżył. Niewiele myśląc chwycił papuga w dłoń, rozejrzał się po mieszkaniu i włożył go do zamrażalnika. Papug szamotał się, krótką chwilę i ucichł. Właścicielowi zrobiło się szkoda. Myśli sobie - zamarzł?? ...tak szybko??? ...więc otwiera drzwiczki, a papug cały " sztywny " wchodzi mu po ręce, staje na ramieniu i "bardzo skruszony "cichutko pyta - " A MÓGŁBY MI PAN POWIEDZIEĆ, CO ZROBIŁ TEN KURCZAK ??!!!" ;) ... tak mię siem skojarzyło z tem kanarkiem

zgłoś |

mua,  

hey ;)) heheh ;)) Egon-centryczny to "Egon klawo jak cholera " ... ponoć. Tak pisze choćby Wayne W. Dyer w "Pokochać siebie" .( Oraz jak pisze wielu, wielu innych autorów, zapewne w innych bardziej lub mniej psychologicznych kawałkach). W wielu (a może i w każdej) afirmacji jest zwrot "kocham i aprobuję siebie takiego- taką jakim jestem". Pierwszy Egon-centryczny to może ten kolo co koło wymyślił heheh, (coby "upolowanego niedźwiedzie nie nosić na plecach" = taki egoista dosłownie ;)) ). Ostatni może ten co " zabił" swoja dziewczynę i najlepszego przyjaciela w bezwarunkowym odruchu "ratowania własnego życia przez kierowcę " w trakcie ułamków sekundy zagrożenia, owijając prawym bokiem samochód wokół drzewa. (Zapewne nie każdy jest MATKĄ TERESĄ Z KALKUTY ?? - której szacun !!! ). Odruch egocentryczny to zapewne również ucieczka, również choćby ucieczka z przysłowiowego ”pola walki” zostawiając współbraci a ratując własną doooopę heheh. Aaaalee ten bezwarunkowy odruch ratowania życia ”ćwiczyliśmy” przez grube tysiące lat, a ”impuls” –walczyć lub uciekać, idzie starym – gadzim” pniem mózgowym = ”krótszą, szybszą – starszą częścią pnia mózgowego”- Daniel Goleman ”Inteligencja Emocjonalna” ( 1/12000 sekundy heheh. Czyli najszybciej jak to tylko możliwe wybieramy siebie i często swoje życie - czyli impuls, ... a późni, późni przychodzi czas na myślenie) ). No cóż każde stado składa siem z Egon-centryków i indywidualistów. … i nawet ponoć wew akcie seksualnym jesteśmy egocentryczni ( bo niby celem wspólnym jest prokreacja heheh … pssst – kto by tam wspominał o przyziemnej przyjemności heheh )

zgłoś |

Emma B.,  

dawno tu nie byłam, ale dobrze było poczytać fajerwerki erudycji. Nie jestem mocna w te psychologiczne klocki, może coś doczytam korzystając z podpowiedzi

zgłoś |



pozostałe wiersze: bez laurów, natrętne marzenia, gorzko, klimaty, przypisana ziemi, pętla, aforyzm z uczuciem, pytanie, państwo pozwolą, zobaczyć ducha Gombrowicza, bierność, jakim prawem dopominam się o demokrację, szemrane towarzystwo, perpetuum zmian, wsobnie, negocjacje, mijanego, Rocamadour, Francja d'autrefois, długa historia, stary temat, miejska fatamorgana, inni innych, ktokolwiek widział pocztówkę z góralem, Miserere wg Grangé, zew, każdemu jego, Zmierzch na ulicy Foscha, studenckie rozgrywki, milczące uczucie, nierealność, renesans astronomi, nie było nie będzie, w scenerii wschodu, sterylność miasta, fuszerka, miało być tak fajnie, karmimypsiaki.pl, inspirowane Beckettem, wystarczy niewiele, dołek, prawo do sentymentów, wirtual rządzi, zdążę z powtórką?, strzelanie równoważnikami, dramat w pół aktu, patrząc na Grottgera, filozofia, hołd, normalka, na końcu dnia, jedną kreską, zboczenie zawodowe - recenzja z serii, zagracona, Tamanraset, interpreter, trudna sztuka rozdawania, zwierzenia na pograniczu, prawie kolęda, niedługo posłucham Bacha, moje Betlejem, pięściami w mediasferę, lubię rozmowę, matka i córka, po co martwisz się wyborem, jesienny przystanek, uczę się kochać, zdolniacha, ogród na miarę parapetu, bukiety na codzień i od święta, sieroctwo drugiego stopnia, nihilizm, nie każdemu dom, recenzja z Pawia Królowej Masłowskiej, browar lubicz, talerz pełen wspomnień, ukryty przepis na czytanie, sterylne miasto, wiosenna personifikacja, upał 24h, z prądem współczesności, zmień plany, nieludzkie marzenia, w drugim programie, signum temporis w obiektywie, rgb lub cmyk, krótkowidz widzi gładkie twarze, umowa śmieciowa, równowaga, cyklicznie, ignoruj kolor skarpetek, życz mi wesołego, zamknę w liście pejzaż, nie będę cię wychowywać, szablony, z przytupem, przemówi malowanie, krakowskie limeryki, w środku snu, sprzeniewierzenie, tu i teraz, nieudany duet, wiesz czemu, koncert, wspólnota, odświętne życzenie, z ciepłej klatki, najcenniejsza, nowoczesny, scalenie, Pytanie retoryczne, mowa wprost, światopogląd, próbnie 2, Na kanwie algorytmu, Starsze panie się przydają, nick w kapeluszu, K czy M, a może inaczej, przystanek, filozofia z przypiecka, Pijar, myślałam może dzisiaj, muza był mężczyzną, inspirowane Chagalle'em, monolog, wirtualny narkotyk, Anioły od św. Anny, zmęczenie inwersją, dziś na smutno, poetycki finał, apel terapeutyczny, wspinaczka, namiętna rekurencja, dla świętego Józefa, rewitalizacja, Cito, Nihil novum sub Sole, czas na przyszłość, personifikacja, funkcja odwrotnej proporcjonalności, TV, listopad ze sztambucha, presja natchnienia, Taki jesteś dla mnie, Tryptyk, Nostalgia, głos w dyskusji, w każdym momencie, zaproszenie na kawę, analiza wiersza cd,

Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


kontakt z redakcją






Zgłoś nadużycie

W pierwszej kolejności proszę rozważyć możliwość zablokowania konkretnego użytkownika za pomocą ikony ,
szczególnie w przypadku subiektywnej oceny sytuacji. Blokada dotyczyć będzie jedynie komentarzy pod własnymi pracami.
Globalne zgłoszenie uwzględniane będzie jedynie w przypadku oczywistego naruszenia regulaminu lub prawa,
o czym będzie decydowała administracja, bez konieczności informowania o swojej decyzji.

Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1