20 stycznia 2012
wirtualny narkotyk
zabłądziłam w labiryncie sieci
nawet nie spanikowałam
każdy węzeł zatrzymał na chwilę
zbyt wiele ścieżek do wybrania
w zakładkach zaczepiłam nić Ariadny
niepotrzebny sen
posiłki coraz rzadsze
zamglone postacie obok mnie
teleportacja do piątego wymiaru
czas przestał się liczyć
pewnie tak wygląda wieczność
nieskończony apetyt poznania
kokaina intelektu
3 października 2025
sam53
3 października 2025
sam53
2 października 2025
ais
2 października 2025
wiesiek
2 października 2025
wiesiek
2 października 2025
Sara
2 października 2025
Yaro
2 października 2025
sam53
2 października 2025
ajw
2 października 2025
ajw