5 stycznia 2012
wspinaczka
krok za krokiem
coraz rzadsze powietrze
myśli uciekły z miejskiej klatki
rozproszyły się paralotniami
kołują nad doliną
góry
szarozielone sylwety
odcinają się od nieba
barwionego ostrym błękitem
chmury
białe gnane wiatrem
ogromne poszarpane parasole
osłaniają przed promieniami
rozpalonego do białości słońca
szczyt
krok za krokiem
horyzont dokoła nikogo
biorę w posiadanie ciszę
23 października 2025
wiesiek
23 października 2025
wiesiek
23 października 2025
violetta
23 października 2025
sam53
22 października 2025
ajw
22 października 2025
ajw
22 października 2025
sam53
22 października 2025
Belamonte/Senograsta
22 października 2025
Jaga
21 października 2025
tetu