30 maja 2013
cyklicznie
żywa poezja martwa natura
fragmenty dnia w kadrze nocy
wiersze napisane bez kopii
znikajace jak poranna mgła
przebudzenie zamyka bibliotekę snów
czyści ślady odwiedzających
prostuje zagięte kartki
niecierpliwie wracam wieczorem
brak książek odłożonych na półce
bibliotekarz nie pamięta mojej twarzy
rozpoczynam wędrówkę wąwozami szaf
strzałki napisy zakręty etykiety
zapadam w otchłań poduszki
pod spadochronem zasypiania
mocno ściskam scenariusze
23 października 2025
wiesiek
23 października 2025
wiesiek
23 października 2025
violetta
23 października 2025
sam53
22 października 2025
ajw
22 października 2025
ajw
22 października 2025
sam53
22 października 2025
Belamonte/Senograsta
22 października 2025
Jaga
21 października 2025
tetu