18 września 2013
browar lubicz
tkanka miasta rozpada się
pęka zabliżniona siatka ulic
znikają na starych fotografiach
klamry mostów przez Wisłę
wieże Mariackiego niezmiennie
zapisują się w historii wydarzeń
rosną ceglane mury kamienic
naśladują solidność CK Austrii
utrwalam Hogwarty Krakowa
wciśnięte w odnawiane ulice
coraz częściej słychać nostalgię
za ciepłym kątem w obozowisku
nie każdy może zamieszkać
pod najbardziej prestiżowym
adresem w cieniu pałacu Getza
a było tak równo i szaro
22 listopada 2024
wierszejeśli tylko
22 listopada 2024
Pod miękkim śniegiemJaga
22 listopada 2024
Liście drzew w czerwonychEva T.
22 listopada 2024
Potrzeba zanikuBelamonte/Senograsta
21 listopada 2024
Drżenia niewidzialnych membranArsis
21 listopada 2024
21.11wiesiek
21 listopada 2024
Światełka listopadaJaga
21 listopada 2024
4. KONTAKT Z RZECZYWISTOŚCIĄBelamonte/Senograsta
20 listopada 2024
FIANÇAILLES D'AUTOMNEsam53
20 listopada 2024
2011wiesiek