7 marca 2025
Szkoła
Co pani robi w naszej szkole, proszę pani?
W takim ubiorze i fryzurze, nie uchodzi!
Pani nie widzi, że mundurki nosi każdy,
w jasnym kolorze, kwitnąc barwnie, jak ten motyl
Co przysiadł wiosną na rabatkach, nie odleciał,
lecz spijać nektar pragnie nadal, nawet w zimie.
Pani bezwstydnie bez falbanek, w grubym swetrze,
i okulary nosi pani jakieś krzywe?
Pani wybaczy, z taką miną to na pogrzeb,
tutaj dzieciaków masa śmiać się chce i psocić.
Że co? Że życie nie jest bajką i są wojny?
Dobrze, lecz radość najważniejsza jest dla zdrowia!
Pod szczerozłotym parasolem, z wszech uśmiechów
dziecko dojrzewa i rozwija się ogromnie.
Musi go pani mieć przy sobie, trzymać w ręku,
razem z marchewką oraz szczotką z miękkim włosem.
Niechaj zapomni niepogodę, kija końce -
sącząc iluzję, zalewaną słodkim lepem.
Póki przesytu nie uwieńczą mocne torsje,
a zaćmę z oczu nagle życie samo zerwie…
17 września 2025
wiesiek
17 września 2025
ais
17 września 2025
Sztelak Marcin
17 września 2025
normalny1989
17 września 2025
smokjerzy
16 września 2025
wiesiek
16 września 2025
absynt
16 września 2025
absynt
16 września 2025
absynt
16 września 2025
sam53