24 stycznia 2025
W tanecznych krokach Bolero
Dziękuję Bezce, iż w pewnym sensie przypomniała mi o tym wierszu, choć tutaj inna gra muzyka... :)
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Wyobraź sobie piękną Hiszpankę,
która dla ciebie tańczy w gospodzie.
Najpierw powoli, jakby ospale,
przy dźwiękach werbli, jak świt zbudzony.
Jak klaczka młoda, chodząca stępem,
kiedy promienie pierwsze o świcie.
Skubiąca trawę poranną, świeżą,
gdy klarnet z rożkiem bawią się w miłość.
Choć początkowo zbyt monotonne,
pośród wieśniaków ruchy tancerki,
gdy w jednym rytmie fagot i trąbki,
muzyka z tańcem dynamizm zmienia,
Gdy się dołącza jak śpiewak wiosną
wśród drzew kolejny, z wielu instrument,
do tub, altówek czy saksofonów,
przy dźwiękach kotłów i harfy wtórze.
Młodziutkie dziewczę jakby kłusuje,
stół ma ochotę nisko się skłonić,
wszyscy w gospodzie mu kibicują,
wpatrując w płynny ruch nóg i dłoni.
Aż blat zapłonął od nóg tancerki,
wieśniakom oczy trudno oderwać -
od piękna, niczym poryw ekspresji
konia w galopie, dzikim, namiętnym
Którego zmysły chłoną muzykę,
nozdrza parują, na znak zmęczenia.
Bioderkiem kręci, ciało wygina,
tam tamy wzywa, by w zakończeniu
Przejść w cwał zmysłowy szalonych ruchów,
jakby w amoku, nadludzkiej mocy,
by poczuć wiatru powiew na skórze
i upaść, niczym źrebię zmęczone
Wśród licznych gości (niemalże martwe),
którzy powstali z gromką owacją.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~``
https://www.youtube.com/watch?v=SS_WJmLGFrA
19 kwietnia 2025
Belamonte/Senograsta
18 kwietnia 2025
jeśli tylko
18 kwietnia 2025
violetta
18 kwietnia 2025
wiesiek
18 kwietnia 2025
sam53
18 kwietnia 2025
Misiek
18 kwietnia 2025
Belamonte/Senograsta
17 kwietnia 2025
Eva T.
17 kwietnia 2025
wiesiek
17 kwietnia 2025
Yaro