14 may 2014
tak, chcę, zostań
uczciwie byłoby powiedzieć
mijanego nie żal
mierzymy się z ogniem,
ten nie oczekuje pochwał.
sięga nieba, gdzieś między
drogą a światłem, zostawia
w nas ciepło.
co mogą uczynić mniejsi, których
trudno zauważyć przez siebie.
płótno cierpliwe znosi krzyk
każdą z barw przyjmie, ułoży,
pod stopami kiedy śni się śni
że dokąd idziesz, jesteś coraz
bliżej.
6 may 2024
Taking RevengeSatish Verma
5 may 2024
0505wiesiek
5 may 2024
N2absynt
5 may 2024
Poetic JusticeSatish Verma
4 may 2024
N1absynt
4 may 2024
Izerska rzekakalik
4 may 2024
0405wiesiek
4 may 2024
Suffering Was RightSatish Verma
3 may 2024
M1absynt
3 may 2024
0305wiesiek