Emma B. | |
PROFILE About me Friends (55) Forums (9) Books (3) Poetry (178) Prose (17) Photography (1040) Graphics (115) Postcards (23) Diary (177) |
Emma B., 20 march 2013
Zwierzałam się kiedyś na trumlu, że brak mi wyższego profesjonalnego wykształcenia humanistycznego. Mam tylko średnie i domowe, obydwa z wysokiej półki. Oczywiście nie jest to jednoznaczne z tym, że i ja się wdrapałam na tę półkę, ale podstawy, jak to się potocznie mówi, mam.
Moje (... więcej)
Emma B., 17 march 2013
Zamieściłam w dziale grafiki taki twór komputerowy, powstały z jakiejś nocnej fotografii, który z okazji konklawe skojarzył mi się z abstrakcyjnym ujęciem fresków w Kaplicy Sykstyńskiej. Biel, na co zwrócił uwagę Sisey, wtargnęła do tej grafiki kształtem chmurek używanych z upodobaniem (... więcej)
Emma B., 15 march 2013
Miałam wielką ochotę napisać coś o ewolucji języka. Ta chęć narodziła się po spotkaniu z młodymi poetami na Rajskiej. Coraz więcej osób tam się pojawia i to jest bardzo optymistyczne. Pewnie będzie obszrna relacja na stronie ZLP Odziału Krakowskiego więc sobie daruję nazwiska i treści. (... więcej)
Emma B., 12 march 2013
W swojej determinacji zaistnienia na rynku literackim poszukiwałam konkursu poetyckiego, który pasowałby do mojej kondycji fizycznej i twórczej.
Przemknęłam bez wahania nad konkursami dla licealistów, młodzieży do lat 30, konkursami dla miłośników Łomży, Torunia, Chrzanowa i Chorzowa, (... więcej)
Emma B., 11 march 2013
Tym razem sprowokowała mnie fotografia autorstwa Wieśka. Wiesiek opublikował zdjęcie podwórka, na mój osąd z początku międzywojnia najpóźniej. Podpięłam, nie pytając, swoje dwa podwórkowe z Wieliczki. Wykorzystałam pewnie ostatnią szansę ich sfotografowania, jak pan Wajda przy chwytaniu (... więcej)
Emma B., 10 march 2013
my tu gadu gadu o białych w inwersji, jednopłciowcach i takich tam różnych wyodrębnionych ze stada ludzkiego, a tu najbardziej pokrzywdzone są teściowe. Arti też nie lubi teściowej, nawet smutno mi się zrobiło, bo nie dość, że jestem ruda z natury a nie z wyboru, mam okulary, od niedawna (... więcej)
Emma B., 8 march 2013
patrzę na piękne pąki pąsowej róży, można je personifikować w wyobrażni, długie nogi kształtne pełne biodra otulone aksamitem z akcentem ciemnej zieleni, zwężone w pasie, reszta rozpływa się w imaginacji. Będzie długo trzymała linię, potem wolno rozchyli płatki, obcisła mini zamieni (... więcej)
Emma B., 7 march 2013
to nie tak, żebym się wcinała w cudze życie, każdy uprawia swoje gierki, ale pogrywanie w internecie z podszywaniem się pod kogoś innego, dużo młodszego w celu jakimkolwiek ma dla mnie coś z pedofilstwa. Podtrzymanie gatunku chwyta się wielu sposobów, które wymykają się stereotypom od (... więcej)
Emma B., 26 february 2013
Dostałam niedawno książkę Jean-Christophe'a Grange Miserere. Mam dosyć ograniczony zestaw przyzwyczajeń kryminalnych, więc powitałam tę książkę z zaciekawieniem. Początek zapowiadał tradycyjnie rozwijającą się fabułę, ale szybko tło wypadków przyjęło zasięg międzynarodowy. (... więcej)
Emma B., 26 february 2013
nigdy nie dowiemy się z pierwszej ręki jak skutecznie popełnić samobójstwo. Pozostaje eksperymentowanie.
Emma B., 10 february 2013
rozpamiętując przeszłość okradamy terażniejszość z czasu przeznaczonego na podwaliny przyszłości
Emma B., 7 february 2013
W blogosferze czuję się jak na statku kosmiczym. Zamykam właz siadam przy komuterze i wprawdzie wnoszę na pokład ziemskie rozumienie świata to mam świadomość, że tutaj oddycha się innym powietrzem. Komunikacja ma architekturę Centre Pompidou, kwioobieg jest na widoku i narażona jest na propagację, (... więcej)
Emma B., 6 february 2013
przyznam się, że nie potrafię się skupić na zbyt długim wierszu, może dokładniej rzadko mam cierpliwość doczytać go do końca. Nie uznaję tego za pozytyw, odwrotnie jestem zażenowana sytuacją, bo jak podyskutować pod pięknie dopracowanym tekstem przeczytanym bez zrozumienia. Czasem kciuk (... więcej)
Emma B., 2 february 2013
Fajnie jest poczytać (mogę napisać fajowo), że na Plantach u Zalipianek są świetne omlety. Lubię, gdy menu w krakowskich restauracjach jest chwalone chociażby fragmentarycznie. Sama ciągle walczę ze zbędnymi kilogramami więc najwięcej wiem o sałatkach i kawie.
Ci, którzy przeczytali (... więcej)
Emma B., 1 february 2013
strach ma wielkie oczy
strach paraliżuje
strach pęta
strach obezwładnia
strach powstrzymuje przed
strach ostrzega
strach mobilizuje
strach krzyżuje
strach popycha do
zmusza do rozwagi
opieki
troskliwości
przywdziewa łachmany i wtedy boją sie go tylko wróble
Emma B., 31 january 2013
zabawne zainspirowała mnie algebra, a raczej egzaminy mojej najmłodszej. Musiałam się wykazać wiedzą, przeorałam pamięć i przy okazji odświeżyłam zderzenie z czasów studenckich z brakiem pojęcia zbioru zbiorów. Z grubsza rzecz biorąc możemy mieć zbiór czegoś tam, możemy mieć (... więcej)
Emma B., 18 january 2013
Początkowo nie zwróciłam uwagi na to, że poetycka refleksja Wieśniaka M została opublikowana jako dziennik. Teraz już wiem i miałam ochotę skomentować, ale tam już taki tasiemiec powstał, że postanowiłam wyjść przed szereg i zrobić to wramach mojego wpisu w dzienniku. Wpis będzie więc (... więcej)
Emma B., 16 january 2013
Obiegowo dorzucamy do trzech przestrzennych wymiarów czwarty - czas, z błyskiem w oku, z przeświadczeniem, że demonstrujemy tym swoją rozległą edukację i wygimnastykowaną wyobraźnię. Dzisiejsza noc przyniosła mi znowu porcję bogatych sennych scenariuszy i jeden z nich zaskoczył mnie świeżością (... więcej)
Emma B., 14 january 2013
tym razem do wpisu sprowokował mnie kabaretowy wiersz Wieśniaka M. Kabaretowy w tym dobrym finezyjnym znaczeniu, bo kabarety, które prezentują coraz starsi panowie nie dwaj na ekranach telewizora sprawiają na mnie wrażenie rozśmieszania tryglodotów (nie mylić z dawnym synonimem goryla). Wolta (... więcej)
Emma B., 11 january 2013
Tak sobie siedzę na osi czasu, każdego dnia dalej od punktu narodzin, a bliżej nieskończoności, nade mną lub pode mną linia przeżyć i przyszło mi do głowy wyizolowanie z niej krzywej akceptacji społecznej w odniesieniu do płci, którą reprezentuję, a dla jasności dodam, że ciągle czuję (... więcej)
Emma B., 4 january 2013
I znowu przez ciebie Xymo ten wpis. Poczytałam twój ostatni wiersz, ostatni w sensie najświeższy i wszystko w nim jest twórczo refleksyjne, ale tytuł zimnem po plecach przelatuje. Gdy go zauważyłam, aż bałam się ładunku smutku i zwierzeń terminalnych. Może padło na podatny grunt ciężkich (... więcej)
Emma B., 18 december 2012
Miałam pisać coś od siebie i w poszukiwaniu precyzyjnej definicji wpadłam na blog: http://vetulani.wordpress.com. Nic nie napiszę, bo najpierw poczytam. Ciekawie tam jest. Polecam.
Emma B., 24 november 2012
im krótsza forma literacka tym większe uogólnienie, tym więcej wolności w interpretacji, albo przerzucenie pomysłu do stworzenia tła tej formy na czytelnika. Zabrzmiało teoretycznie, a właśnie chciałam od tego uciec. Dzisiaj sobota, jak to pięknie nazywa jeden z moich znajomych - dzień (... więcej)
Emma B., 22 november 2012
Nie będę opowiadać, że jestem stałym bywalcem teatrów krakowskich i pozować na intelektualną snobkę. Przyznaję jestem zbyt rzadko na przedstawieniach i mam poczucie zaniedbania i niewykorzystania szansy jaką daje mi mieszkanie w mieście kultury z wyższej półki. Od czasu do czasu za sprawą (... więcej)
Emma B., 14 november 2012
Pokonuję inercję i opuszczam pielesze domowe, aby uczestniczyć tu i tam w aktywnościach intelektualnych. Jako premię dostaję aktywność fizyczną, bo muszę dobiec do przystanku i od przystanku. Nadrabiam czas stracony, bo jeżeli chcę wydać moje wierszoklectwo, to muszę doprowadzić je do (... więcej)
Emma B., 13 november 2012
Dotarłam i mogę zdać relację, bo świetnie było. Rozglądałam się za innymi krakowskimi Trumlami, Leszek też i Rzeźba też się rozglądali, ale widać trumlowcy zajęci bardzo byli, co w dzisiejszych czasach nie dziwi. Piszę dzisiejszych, ale jak pamięcią sięgam we wczorajszych czasach (... więcej)
Emma B., 10 november 2012
Przeczytałam wiersz Xymo, wgryzam się w niego i interpretacja mnie poraża. Nie chcę obarczać się uczuciowo (zdanie na użytek tekstu) więc w samoobronie nachalnie przypomina mi się dzisiejszy sen.
Czy sen można nazwać dzisiejszym, albo wczorajszym zastanowiłam się przez chwilę, przecież (... więcej)
Emma B., 9 november 2012
Odkąd za zestaw szmat szybko i wszystko myjący zapłaciłam cenę (w ratach) bardzo wyrafinowanego odkurzacza, domokrążcom stanowczo mówię nie. Jestem też mało czuła na odnowę religijną proponowaną przez uzbrojonych w biblię świadków jehowy. Podpisuję listy polecone listonoszowi, bo (... więcej)
Emma B., 8 november 2012
czasem trzeba zajrzeć tam gdzie kumulacja smutków, tragedi i cierpienia. Renowacja zabytków a i regeneracja ubytków. Los nie jest wybredny bierze co leci. Czas na rozmowy, czas na odcięcie się od gwaru codzienności. Zachłannie przebywam w towarzystwie bardzo leciwych o umyśle jasnym i naładowanym (... więcej)
Emma B., 4 november 2012
Poszłam wg klucza, na pierwszym miejscu w Aktualnie na Trumlu była Magdala. Zajrzałam co nowego w jej publikacjach i trafiłam na "Wypominki bardzo subiektywne" w dziale proza. Forma i treść wciągnęły natychmiast. Nigdy nie byłam na Powązkach i siłą faktu nie zadumałam się przy (... więcej)
Emma B., 3 november 2012
Przyznam się, że słabo orientuję się w poezji wielkiej i wielkich. Mam takie wrażenie, że wiersz trwa tym dłużej w naszej świadomości im bardziej pisany jest z pozycji narratora, a nie identyfikuje treści z osobistymi problemami poety(tki). Nie zawsze to się udaje, bo poeta jest wrażliwszy (... więcej)
Emma B., 3 november 2012
Oczywiście wiemy jak, ale jakoś mi niesporo z racji przyzwyczajeń zbyt utartych. Nocny Marek ze mnie i lubię to wykorzystywać intelektualnie. Na blogu rozwlekle opisałam przypadkowe uczestnictwo w spotkaniu z Torgny Lindgrenem tu napiszę, że mam już za sobą lekturę Miodu Trzmieli i że jestem (... więcej)
Emma B., 27 october 2012
Udaję przed sobą, przed innymi, że jest tak jak wszystkim się wydaje. Zawsze jest inaczej i zawsze ktoś oszukuje i jest dobrze. Dobre oszukiwanie jest dobrą sztuką. Dociekanie prawdy jest destrukcją. Nie zamienię tego na instruktażowy wiersz, ani ten zwierzeniowy. Po prostu tak mi się napisało, (... więcej)
Emma B., 27 october 2012
i stracił swoją przyjaciółkę
odstawiona za lekarstwami
on do niej ona do niego
ze smutnymi spojrzeniami
Emma B., 23 october 2012
jak to jest, gdy zna się termin bez nadziei na powrót. Jak to jest, gdy nie ważne stają się obowiązki, nowe wyzwania, konieczność rozumienia. Jak to jest, gdy nic nie można dać od siebie, gdy trzeba brać cudze miłosierdzie. Tyle ludzi odchodzi. Zbyt długie listy wypominków.
Emma B., 19 october 2012
Myślę, że dziennik to nie tylko miejsce na rozpamiętywanie wzlotów i upadków bardzo osobistych, ale i przemyślenia związane z bujnym życiem na trumlowskiej niwie. Dzisiaj słów sporo o tym co nas obecnie poruszyło, a co dotyczy również każdej lokalnej społeczności internetowej.
Mam (... więcej)
Emma B., 17 october 2012
Nie krytykuję, nie mam za złe, bo rozumiem genezę. Znam jako tako historię Polski i wiem, że jesteśmy nieźle wyspecjalizowani w ruchu oporu, ale wydaje mi się, że jest to portal prowadzony w okresie przeciągającego się pokoju i wiele osób, które tu wstępują nawet wojny jaruzelskiej już (... więcej)
Emma B., 15 october 2012
Polecam: http://kultura.onet.pl/literatura/artykuly/halina-poswiatowska-kiedy-umre-kochanie,1,5275498,artykul.html
Emma B., 15 october 2012
Wczoraj znowu odwiedziłam T. Bez zmian, tzn bez zmian w postępujących zmianach charakteru. Nie wiem jak się do tego ustosunkować. Nie jest łatwo, nie mam żadnego kontaktu wzrokowego, oczy takie nieobecne. Żaden wspólny temat się nie pojawił, stereotypy, konieczne sygnały kontaktu organizacyjnego. (... więcej)
Emma B., 14 october 2012
Mam ochotę zacząć od słów dawno dawno temu, gdy nie było jeszcze telewizorów, gdy świat poznawało się z opisów w książkach i rysunków podróżników... Tak rzeczywiście historia rozpoczęła się bardzo dawno temu, nie jest wymyślona, ale mimo to nie będzie miała dobrze określonego (... więcej)
Emma B., 9 october 2012
zawsze złościł mnie dyktat mody. Byłam dziwadłem, które nie zazdościło kiecki, chłopaka czy kasy tylko walorów intelektualnych. Jeżeli ten tekst dopadnie psycholog pewnie sklasyfikuje profesjonalnie moje zboczenie, niestety nawet ja czuję się nieswojo, gdy zewnętrzem nie pasuję do zewnętrza (... więcej)
Emma B., 7 october 2012
Może to dużo powiedziane poezją Damiana, bo to wygląda na początek "ujawnienia się ze skłonnością do poetyckiego widzenia świata, ale myśli oprawione w teksty wierszy są bardzo wzruszające, pokazują twarz człowieka, który chce przechytrzyć agresję dnia codziennego. Podoba mi się (... więcej)
Emma B., 5 october 2012
jestem uzależniona od wielu rzeczy. Na szczęście mam zdolność zrywania z nałogami. Od wielu lat nie palę, a przyznam się, że sprawiało mi to niebywałą przyjemność. Teraz walczę z przeróbkarstwem. W każdej rzeczy widzę coś innego niż w danym momencie sobą prezentuje. Lubię makro, (... więcej)
Emma B., 19 september 2012
Weszłam do portalu, zielone światełko obecności przy Abandonware. Zaglądam co nowego. Trafiłam na wiersz Ja, Baryka. Przeczytałam, rzuciłam okiem na komentarze, nie myślałam tak jak ich autorki. Gdy myślę nie po myśli poety nie sygnalizuję tego, nawet przestałam się bawić w przedmurze (... więcej)
Emma B., 18 september 2012
Przeczytałam ostatni wpis do dziennika Paganiniego, nie, nie tego który był wirtuozem skrzypiec, tylko tego, który jest wirtuozem słowa w portalu. Pozwoliłam sobie na cytat. To co wybrałam nie jest tak metafizyczne jak reszta tekstu, ale uderzyło w strunę mojego charakteru. Zdanie wyrwane (... więcej)
Emma B., 16 september 2012
Ostatnio znalazłam się w najniższym punkcie sinusoidy natchnienia poetyckiego. Wszystko się pewnie zmieni dlatego mówię o sinusoidzie. Przy okazji uświadomiłam sobie, że obecne pokolenie gimnazjalistów i maturzystów nie użyje już takiego porównania w swoich tekstach, ani literackich, ani (... więcej)
Emma B., 15 september 2012
Tak jak malarz nosi w sobie mnóstwo niewyklutych obrazów, fotograf kadruje przybliża i oddala, ja nie mogę się oprzeć obudowywaniu refleksją toczącego się wokoło życia i skojarzeniom jakie czasem najmniejszy gest, czy słowo prowokuje. Tak było i tym razem. Siadłam w autobusie koło młodej (... więcej)
Emma B., 11 september 2012
Miałam 10 lat, gdy podczas kolacyjnych opowieści dowiedziałam się, że moja prababka było Niemką. Ta informacja była dla mnie ciosem. Myślałam, że już nigdy nie wyjdę na ulicę. Z przerażeniem patrzyłam do lustra na moje kasztanowe loki na głowie jako widomy znak niesłowiańskich genów. (... więcej)
Emma B., 10 september 2012
przygryzam język od kilku dni, pomaga mi nawet w tym ulotny edytor tekstu Trumla, kilka razy już coś tam nabajdurzyłam, ale wyleciało w powietrze wraz z przypadkowym klepnięciem klawiatury ratując domniemanych czytelników przed refleksjami wieku dojrzałego. Jednak dzisiejszego poranka potężny (... więcej)
Emma B., 6 september 2012
Okazuje się, że problematyczna praca daje więcej okazji do dyskusji, niż śliczniutka. Pod pseudo rysunkiem panoramy Wilna zrobiło się ciekawie. Miałam ochotę przy okazji podeprzecieć się autorytetem Andy Warhola, o którym coś tam wiedziałam i którego prace oglądałam na wystawie Amerykański (... więcej)
Emma B., 6 september 2012
Ciekawa dyskusja rozgorzała na trumlu pod grafikami i pocztówkami poetyckimi. Tak naprawdę to zrobić dobrą pocztówkę poetycką jest bardzo trudno. Osobiście mimo dużego wysiłku nie jestem zadowolona z żadnej mojej produkcji. Piękne zdjęcie i piękny tekst nałożone na siebie często tracą (... więcej)
Emma B., 5 september 2012
Niestety nie dziedziczymy tego co nam by pasowało, tylko tak jakoś przypadkowo jesteśmy składani z klocków DNA, a gdyby tak przy okazji dokładano wiedzę rodzicieli? Propozycja może nienajlepsza, ale jakie uławtwienie. Przećwiczone zadania z matematyki biorę jak swoje, języki obce - oszczędność (... więcej)
Emma B., 3 september 2012
ostatnio zostawiam mojego przyjaciela w domu - przyjaciela aparat fotograficzny, to nie dlatego, że jest taki niemodny, a dlatego, że oglądanie i porządkowanie zdjęć powoduje totalne uzależnienie od klawiatury. Przy okazji dopadła mnie refleksja techniczna dotycząca nośników informacji różnych (... więcej)
Emma B., 31 august 2012
Postanowiłam zmienić stronę startową z wp.pl. Miałam ją dotąd z lenistwa, ponieważ bardzo dawno temu założyłam na WP konto internetowe. Dzisiaj znowu do swojego konta przemknęłam przez portal WP i tu i tam zajrzałam. Jakaś amerykańska blogerka z właściwym tamtej kulturze cheese, zwierza (... więcej)
Emma B., 30 august 2012
nie potrzebuję, żebyś był szlachetnie urodzony, chcę aby życie dało ci rekomendację szlachetności. Sic!
Emma B., 30 august 2012
kusi mnie, aby pokazać nie wysoce artystycznie, ale prozaicznie realistycznie efekty zburzenia muru berlińskiego. Bez patosu, ot tak patrzcie i podziwiajcie jak wygląda po liftingu kraina jezior i kresy. Nocując na Saharze pomyślałam, że dopiero tu można zrozumieć w pełni twórczość Camusa, (... więcej)
Emma B., 27 august 2012
Wczoraj wracałam z Suwalszczyzny do Krakowa. Kawał świata można by powiedzieć w proporcji do naszego skromnego stanu posiadania. Drogi lepsze i gorsze, ale trzeba przyznać, że tych pierwszych więcej. Mówi się, że drogi łączą, ale obserwując S7 miałam raczej wrażenie, że również dzielą. (... więcej)
Emma B., 23 august 2012
Pierwszy raz w życiu dotarłam do Wilna. Miasto mityczne, bardziej tajemnicze niż piramidy egipskie, otoczone zasiekami podziałów politycznych. Tak jak Kraków i Wilno odzyskało dużo ze swojej świetności. Byłam oszołomiona, nie powiem, często wzruszona, napotykając na każdym kroku ślady (... więcej)
Emma B., 12 august 2012
Młoda buzia (avatar) Kocham..limonki zaprezentowała rysunek samochodu Syrenka - praktycznie kultowy samochód dziadków. Obudziły się we mnie wspomnienia związane z tym samochodem marzeń lat siedemdziesiątych. Mimo, że na starcie małżeństwa dysponowaliśmy zerową majętnością, ale niespodziewanie (... więcej)
Emma B., 12 august 2012
wszystkie chcą
ja nie chcę
więc kim jestem?
Emma B., 10 august 2012
Czytając wiersze publikowane na Trumlu, w tym przyglądając się i moim, doszłam do wniosku, że wspomnienia mogą być zarówno inspiracją jak i smętnym podzwonnym. Nie bez znaczenia jest tu wiek poety. Naturalnym jest, że wspomnienia młodej osoby są jednym z rozdziałów jej życia, starsze (... więcej)
Emma B., 9 august 2012
W tytule to nie odwołanie do popularnej kolędy, a do wiedzy historycznej. W dziale fotografii zamieściłam zdjęcie odlewu planu Krakowa w obrębie murów czyli obecnie Plant. Umieszczono go niedawno i sama z zaciekawieniem zatrzymałam się nad tym widokiem Starego Miasta z lotu ptaka. Zainteresowanie (... więcej)
Emma B., 7 august 2012
od lat prowadzę bloga. Zakładałam go z myślą o podzieleniu się moimi spekulacjami na tematy biblijne i ewangeliczne. Nie wszystkie interpretacje padające z "ambony" były dla mnie czytelne i chciałam to objawić szerszej publiczności. Wiedzę filozoficzną mam mizerną i raczej miały (... więcej)
Emma B., 5 august 2012
nie zmieniłam się wewnętrznie tak bardzo w ciągu ostatniego roku, w każdym razie wydaje mi się, że charakter mam ustabilizowany. Może znam kilka trików graficznych więcej, więcej filmów obejrzanych mam na koncie i przeczytanych kryminałów, ale to nie ma znaczenia, tego gołym okiem nie (... więcej)
Emma B., 1 august 2012
ostatnio wstawiłam na Trumla wiersz, który zatytułowałam eterycznie. Szel zaprotestowała energicznie poddając w wątpliwość związek tytułu z treścią. Nie zdążyłam z polemiką i szczerze pisząc nie bardzo wiedziałam jak ją podjąć. Z jednej strony czuję jej rację, z drugiej kto powiedział, (... więcej)
Emma B., 22 july 2012
popatrzyłam na swoje odbicie w lustrze. Stała przede mną zażywna pani w niczym nie wyróżniającym się kostiumie. Czy takiemu wyglądowi można zaufać, kto uwierzy, że tam w środku to ciało myśli, ma dylematy i zastanawia się nad czymś więcej niż porządkiem w domu, zaopatrzeniem rodziny (... więcej)
Emma B., 21 july 2012
Gdziekolwiek przystanę tam zaczynam pisać nową książkę. Mam nośny tytuł, wstęp. Dochodzę do połowy pierwszego rozdziału i koniec. Désintéressement, mojego rzecz jasna, a jak mojego to kto będzie ciekaw. Bo czego tu być ciekawym. Wczoraj w autobusie, były uczeń w stanie wskazującym (... więcej)
Emma B., 11 july 2012
spoglądam na księżyc
myślę tam ludzi nie ma
ergo boga też nie ma
nie ma nic
jest moje patrzenie
Emma B., 10 july 2012
zadzwonił telefon, ekran usłużnie doniósł mi kto jest po drugiej stronie. Ucieszyłam się widząc identyfikator. Osoba ekscentryczna, a znajomość mobilizująca do gardes vous. Lubię doping. Porozmawiałyśmy ze świergu świergu w głosie. Umówiłam się na piątek. Przy okazji potwierdziłam (... więcej)
Emma B., 3 july 2012
fascynacja chmurami na fotografiach zaowocowała skojarzeniem w kategoriach poezji?, dziennika?. Wszystko może być w kategoriach dziennika tym bardziej takie porównanie: zachmurzone niebo jest liniami papilarnymi chwili, czy trzeba dodawać, że jest niezmiennie niepowtarzalne:)
Emma B., 1 july 2012
Zdjęcia publikowane na Trumlu to nie zawsze sterylne arcydzieła sztuki fotograficznej, chociaż taki był zamysł twórcy portalu. Łatwo dostępny aparat fotograficzny kusi nęci, aby popróbować swoich sił. Rozum mówi to jest artystyczne, a serce muszę to utrwalić. Często zdjęcia emocjonalne (... więcej)
Emma B., 29 june 2012
kocham Kraków bezkrytyczną miłością i podoba mi się nawet to co dla innych jest nieciekawe. Sfotografowałam sobie ulicę Gołębią, bo zachwyciła mnie przemiana, która na niej nieśmiało zagościła. Do pełnego wyzerowania licznika historii, jak to celnie skwitował Sisey pod zdjęciem z (... więcej)
Emma B., 28 june 2012
nie mogę siebie nazwać gospodynią doskonałą, ani panią domu na medal, bo porządki mnie przerastają i mimo świetnie opanowanych teoretycznie algorytmów sortowania w praktyce "wymiękam". Podziwiam wszystkie panie sprzątające, które w cudzym domu potrafią wszystko ogarnąć i (... więcej)
Emma B., 27 june 2012
od jakiegoś czasu twórczość komputerowa jest dla mnie erzacem aktywności. Piszę jakieś tam notki na blogu odpowiadając na co dziesiąty pomysł, który grzęźnie w apatii. Popełniam coraz krótsze poezyjki redukujące się do złotych myśli i eksploatuję ponad miarę triki edytorów graficznych. (... więcej)
Emma B., 26 june 2012
bezruch sprzyja filozofowaniu. Mam więcej miejsca niż Sokrates, stanęłam w oknie na tyle było mnie stać. Na trawniku właściciele i psy. Nie jestem psem pomyślałam, nie masz obowiązku wyprowadzania mnie na spacer i zaraz kolejna kontrująca samotność, nie jestem przedszkolakiem nie musisz (... więcej)
Emma B., 23 february 2012
Nieopatrznie miałam chwilę szczerości, wierszowi który ociekał krwią menstruacyjną i odkrywał przed nami najciemniejsze strony kobiecości wybrałam drogą długiej refleksji kciuk dolny. I zaczęło się. Urażona duma poety o bardzo męskim nicku zaczęła rozdawać razy. Mamy pojęcie damskiego (... więcej)
Emma B., 22 february 2012
W dzienniku u mnie dotąd było pusto. Piszę bloga, teraz coraz rzadziej - wszystko przez wierszoklectwo i gadulstwo w komentarzach, ale ostatnio pojawiły się takie bardzo trudne wiersze na platformie, trudne, bo bardzo jednostronne w moim odczuciu. Nie będę się unosić świętym oburzeniem, bo (... więcej)
Terms of use | Privacy policy | Contact
Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.
13 may 2024
I Write With Red InkSatish Verma
11 may 2024
Everything Is BlackSatish Verma
10 may 2024
Wielki wypasJaga
10 may 2024
Tangerines SingSatish Verma
9 may 2024
0905wiesiek
8 may 2024
0805wiesiek
8 may 2024
Touching EverywhereSatish Verma
7 may 2024
0708wiesiek
6 may 2024
Taking RevengeSatish Verma
5 may 2024
Poetic JusticeSatish Verma